Jeśli chodzi o to, że film nie nawiązuje zbytnio do książki - OK.
Fajnie, że rozwinięty został wątek "militarny" kosztem romantycznych "smentów sentymentów". Dlatego też pierwsza połowa filmu - doskonała - aż do momentuzwycięstwa Tristana w turnieju.
Druga połowa filmu znacznie słabsza. Irytował mnie Tristan z wiecznie mokrymi oczami, osłabiła mnie totalnie spieprzona końcówka filmu.
Jeśli ktoś szuka odpowiednika lektury - 100% zawodu. Jeśli ktoś chce obejrzeć ciekawy film z czasów średniowiecza - można mu ten film polecić.
Generalnie - mocny średniak.