PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119808}

Tristan i Izolda

Tristan + Isolde
2006
7,0 48 tys. ocen
7,0 10 1 48434
6,6 8 krytyków
Tristan i Izolda
powrót do forum filmu Tristan i Izolda

Po przeczytaniu książki nie lubiłam tej żałosnej (niby biorąc pod uwagę metaforę, mądrej) fabuły. Nie lubiłam tej książki i te wątki były dla mnie strasznie głupie. Dlatego też, gdy zobaczyłam w kinie zwiastun, wybuchłam stłumionym śmiechem. Ale to jeszcze nie było nic. Nie dość, że z żałosnego dla mnie tematu zrobili coś całkiem na poważnie, że tak powiem i w dodatku dodali poważną muzykę, to jeszcze... (hahaha) na końcu walnęli piosenkę Evanescence, która pasowała tutaj jak ja do stadionu piłki nożnej (czyt. nie pasowała). Wtedy to już myślałam, że padnę ze śmiechu. Nie oglądałam filmu, więc na ten temat się nie będę wypowiadać, ale po obejrzeniu trailera raczej nie mam zamiaru na niego marnować kasy, a gdyby mnie juz ktoś zmusił to zobaczyć, potraktowałabym to z góry jako niezłą komedię.

Natos

hmmm..no właśnie nie ogładałaś filmu, nie wypowiadaj sie na jego temat....a trailer to tylko zapowiedz i nie wszystko co w nim widziałaś i słyszałaś musi znaleźć się w filmie... więc z góry nie zakładaj,że jest to niezła komedia bo jeszcze się możesz zdziwić:) Pozdro:)

ocenił(a) film na 8
karolinatina

Trailer to nie wszystko, więc nie radziłabym oceniać filmu po obejrzeniu tylko jego.

A "Dzieje Tristana i Izoldy" to klasyka ale cóż, ktoś z pokolenia wychowanego na Harrym P. nigdy nie zrozumie tego utworu.

Natos

Hmmm powiedzmy że ja jestem z tego pokolenia Harrego POttera ale zwistun mnie zachęcił i jak najbardziej wybiorę sie na ten film :):):)

Inis

Film nawet niezły, choć szkoda, że tak bardzo odbiegli od książki. Nie wiem jak w ogóle można coś oceniać po trailerze, ale to chyba świadczy samo o sobie. I na filmie na szczęście nie pojawia się "Going Under", ktore jest w zasadzie fajną piosenką, ale do średniowiecznej opowieści to nie powiedziałbym, że jakkolwiek pasuje.

Natos

Nie wiem jak wy czytacie te posty, ale powinniście zwrócić uwagę na fragm. mojej wypowiedzi : "Nie oglądałam filmu, więc na ten temat się nie będę wypowiadać". Dlatego też nie zarzucajcie mi, że na ten temat się wypowiadam. Natomiast jak nawet tytuł mojego komentarza wskazuje, wypowiadam się na temat ZWIASTUNU. Jeśli reżyser wpadł na taki pomysł głupiego, wedlug mnie, połączenia w zwiastunie, to obawiam się co może być w filmie. Zwiastun ma być tym co zachęca, co nam ten film zapowiada. Do mnie ta zapowiedź nie przemówiła. Do tego dochodzi jeszcze książka, za którą nie przepadam.

ocenił(a) film na 10
Natos

Uważam że pomyliłaś się tak nisko oceniając książkę. Z początku wizja miłości wywołana eliksirem nie przypadła mi do gustu, ale w gruncie rzeczy jest to piękna historia o sile uczuć. Uważam, że niesłusznie Tristan i Izolda zostali zasłonięci przez Romeo i Julię (zapewne wątki w tej historii bardziej Ci się spodobały). Na przyszłość radzę abyś czytała więcej literatury pięknej...

ocenił(a) film na 10
JoA_4

Może najpierw obejrzysz film, zanim go tak skrytykujesz???
A piosenki Evanescence nie ma w tym filmie i Bóg jeden wie po co ją umieścili w zwiastunie, skoro wcale tam nie pasuje?

raily_martuska_2

nie wiem, moze mamy inne gusta ale mi sie ten trailer podobal razem z utworem evanescence...

ocenił(a) film na 10
Aenama

zgadzam się z tobą zanhorot. Wg mnie utwór może nie był idealnie dobrany, ale przesłanie pasowało do filmu. Poszłam do kina właśnie ze względu na to że trailer mi się podobał

użytkownik usunięty
Natos

A ja powiem tak. Legenda o Tristanie i izoldzie jest ok, nie jest głupia. Jest epicka i tyle.
Ale żeby ją dzisiaj oppowiedzieć, trzeba to zrobić we właściwy sposób. A nie Love story. Ta historia to epicka i średniwoeczna opowieść, a nie historyjaka dla zabujanych laseczek czekających na pierwszy okres:)

Natos

również uważam ze twierdzenie typu: "dzieje tristana i izoldy" to zalosna książka jest...no cóż...własnie żałosne. jakby na to nie spojrzeć jest to pozycja, ktora zapisala sie na stałe w kanon swiatowej literatury i chociaz spisana duzo pozniej, swietnie oddaje sredniowieczne realia. nie twierdze ze jest niezmiernie ciekawa czy szalenie oryginalna, ale żałosna? a tak poza tym...no to skoro nie oglądałas filmu to po co w ogole zaczynasz ten temat? twoje intencje są dla mnie niejasne. tak sobie chcialas napisac: o taka glupia ksiazka, o taki nieciekawy zwiastun-nie obejrze! no ok, ale po co o tym informowac swiat?


p.s. a tak nawiasem mówiąc, film bardzo przecietny, jakos mnie nie wzruszyl, a wiecznie zalzawione oczy tristana doprowadzaly mnie do stanu graniczącego z frustracją.

Natos

Elin, nie sądzę, żeby wypowiadanie swojego zdania na forum, czyli jak mówisz : bezcelowe "informowanie o tym światu", było faktycznie bezsensowne. To jest forum, miejsce, gdzie każdy może wyrazić swoje zdanie. Nie musimy tylko i wyłącznie komentować samego filmu. Można także skomentować jego trailer, plakat, muzykę, reżysera, aktorów i inne szczegóły. Myślę, że moje wypowiedzi byłyby niestosowne, gdyby były wulgarne (Jeżeli dopatrujecie się wulgaryzmów, proszę, zgłaszajcie mnie do moderatora).

"Tristan i Izolda", książka w kontekście literatury średniowiecza jest dla mnie naprawdę CZYMŚ. Ale w kontekście całej literatury i tematyki interesującej mnie jest to element nieciekawy. Jest wiele szczegółów w tej historii, które mnie zniechęcają do siebie, odpychają. Po prostu za czymś takim nie przepadam (przypominam szanownym forumowiczom, że mam do tego prawo).

Co do słowa "żałosne" - macie rację. Używam go w niestosownych sytuacjach, bo w tych okolicznościach akurat jest ono trochę nie na miejscu, zwłaszcza gdy wszyscy na takie słowo są przewrażliwieni. Za wyraz "żałosne" przepraszam, jednak nie czuję się jakaś winna, czy gorsza z powodu tego, że skrytykowałam zwiastun. Martwi mnie trochę na tym forum tendencja do naskakiwania na każdego, kto użyje słów krytyki.

ocenił(a) film na 5
Natos

To zależy, o jakim filmie się dyskutuje. Czasami najeżdża się na zwolenników:)Powiedziałbym raczej, że panuje tendencja do najeżdżania na konkretne osoby wyrażające swoje opinie, przy absolutnym braku polemiki z ich argumentami (o ile takowe prezentują). Ale to akurat problem bynajmniej nie ograniczający się do filmwebu...

maciekmisztal

Hm...książka jest jedną z moich ulubionych i moim zdaniem film się do niej nie umywa. Ekranizacja jest nieco płytka, bliżej jej do filmu dla nastolatek niż do średniowiecznej legendy, wielka szkoda, że zmarnowano ten potencjał :( Jednak gdy ktoś nie zna pierwowzoru, to film może się podobać, tylko dlaczego wycięto wątek z magicznym napojem? Rozumiem,że teraz jest modne urealnianie wszystkich mitów (patrz: 'Król Artur'), ale to była istota tej historii...Cóż, trudno...

Natos

Jak sie wypowiadasz na temat filmu ktorego nie widziałas na filmwebie to albo pomyliłas sobie portale albo jesteś lekko szurnieta,eh- nikt nie obiecywał ze bedzie lekko......

Natos

Ostatnio z moją koleżanką obejrzałyśmy ten film. To była nasza lektura szkolna.
Nie dość, że film praktycznie w ogóle nie zgadzał się z książką, to do tego w ogóle niespecjalnie się go oglądało.
Z reguły to moja koleżanka czyta książki, a ja wszystko pamiętam.
Ale przerabiając jeszcze to w szkole film jest beznadziejny.

Zapamiętałyśmy razem tylko pięć scen z tego filmu :D
No i może ja jeszcze troszkę ;)

Nie warto oglądać. Straci sie tylko czas.