Wspanialy film.Obejrzalam go juz dwa razy.
Cudownosc tego filmu tworzy znakomita gra aktorów,atmosfera tamtych czasów,muzyka no i oczywiście tragiczna miłość kochanów.
Najbardziej podobala mi sie gra Jamesa Franco.Jako filmowy Tristan znakomicie poradzil sobie z grana przez siebie rolą.Przez większośc filmu chodzi taki zasmucony,zapłakany,ciągle tęskni za Izoldą,ciągle gdzies jej szuka,ciągle ją obserwuje.To bardzo romantyczne.