Masz racje - to jedna z lepszych scen. Następna to ta,gdy Tristan odpły wa łódką i się żegnają.... super,nie?

Wogóle podoba mi się, jak Tristan zagrał ta rolę. Ta scena kiedy się żegnają też jest super, zgadzam się. Ma piekne oczy.

Ten film mnie poprostu urzekł!!Najfajniejsza scena jest gdy poraz pierwszy sie pocalowali,w ogole wszystkie sceny sa super;]On nie tylko oczy ma piekne,hehe :] pozdrawiam:)

a jeszcze fajniejsza scena jest po pierwszym pocałunku:) i wtedy, gdy Izolda spędza noc bez Marka...:)
Pozdrawiam

hehe no wlasnie:] A przy ktorych scenach chcialo Wam sie plakac? Mi przy tej jak Izolda wsiadla do tej lodki,a on nie...<na samym prawie koncu,po tym gdy juz sie dowiedzieli o ich romansie>No i gdy on umieral. I myslalam ze ona tez umrze i przez caly film bylam tak nastawiona,a tu masz!Wedlug mnie lepiej by bylo gdyby ona tez umarla,no nie? :) Pozdrawiam:)

Mi się chciało płakać właściwie za każdym razem jak spojrzałam na jego zapłakane i smutne oczka... :(
fakt, ta scena kiedy on odepchnął łódkę od brzegu i wtedy Izolda krzyczała żeby tego nie robił była fantastycznie dramatyczna, on się wtedy na nią tak pięknie patrzył z żalem.

Mi chciała się płakać wtedy, kiedy płakał Tristan... Tez byłam nastawiona, że Izolda umrze... Już płaczę....................:}

no dziewczynki idziemy spać, jutro rano wstajemy by nie spóźnić się do szkoły... ręce opadają jak się czyta taką kupę gówna w jednym temacie. Głupie szmaty

To nie czytaj, albo dyskutuj w cywilizowany sposób.
Rozśmieszyłeś mnie pierwszą częścią swojego wpisu... nie wiem, co chciałeś przez to powiedzieć, ale było to żałosne :D

Charlies own. nie ma sensu z tym Panem po wyzej dyskutowac... Hisato-"rece opadaja" jak sie czyta Twoj komentarz.

POPIERAM!!

...........................
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No ta scena jest super:)Z reszta jka caly film!Boski po prostu!:)