PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119808}

Tristan i Izolda

Tristan + Isolde
2006
7,0 48 tys. ocen
7,0 10 1 48434
6,6 8 krytyków
Tristan i Izolda
powrót do forum filmu Tristan i Izolda

Po obejrzeniu tego obrazu, dochodzę do wniosku, że wspólczense kino, nawte sięgające po takie legendy średniowieczne, potrafi je odpowiednio spopularyzować, by z pierwowzoru zrobić, kino dosyć tuzinkowe, i na tym koniec niestety...

"Dzieje Tristana i Izoldy" są legendą z XII wieku, zaś spisał ją na podtsawie różnych źródeł Joseph Bedier co ciekawe dopiero 1900 roku. Jednakże historia nie wydaje się być spopularyzowana dla temtego wieku, oddaje hołd, epoce "dark age". Ekranizacja tej legendy, też oddaje hołd, ale wojennej zaiwerusze, za to główny motyw kochanków, upchnięty do przysłowiego minimum. Niestety ten film, w ogóle mnei nie zachwycił. Historia Tristana i Izoldy, miała charakter, raczej namiętności. Oryginał mówi o miłości, a nie o porządaniu, co nam spopularyzował reżyser. Poza tym historia kochanków, jest strasznei skrócona, naciągana, i do tego sztuczna, gdyż aktorzy posługują się słabiutkim, przekształconym do maksimum scenariusza, prawie nieodwołującym sie do literackiego oryginału. Dochodzę do wniosku, że Joseph Bedier przewraca się w grobie...

Film można obejrzeć, ale tylko na dłuuugie, nudne, najlepiej deszczowe popołudnia lub wieczory.

4/10 - za nowe niestety małooryginalne spojrzenie na historię kochanków.

ocenił(a) film na 3
akira894

No, ja też się wściekłam. Bo to jest w gruncie rzeczy o tym jak przekształcić wielki europejski mit o miłości (który obok "mitu donjuanowskiego" konstytuuje naszą duchowość) w banalną historyjkę o miłości.
A fe. Jeszcze długo po obejrzeniu czułam zniesmaczenie.

akira894

Tak, tak, tak.
Z legendy to chyba wykorzystali w filmie tylko imiona.