Fantastyczne zdjęcia, niesamowite krajobrazy przesuwają się po ekranie a delikatna muzyka płynie z głośników - widz czuje się dopieszczony z każdej strony ;-)
PS Brawa dla tłumacza, który w jednej ze scen zrobił coś niesamowitego: Król Marek rozmawia z Tristanem, opowiadając mu o swoich podejrzeniach co do Isoldy...'sądzisz, że ona ma gacha?" Chylę czoła, podobnie jak wszyscy widzowie obecni na przepremierowym pokazie;-)za wprowadzenie do podniosłej sceny dużej dawki komizmu!!