zerkam lewym okiem co jakiś czas ale przedewszystkim słucham starych tekstów !! RUN RUN !!!!!!!! hehehe
Doszlem do wniosku, że film jest taki sobie. Szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś lepszego. Efekty specjalne sa spoko, gra aktorska niezla. Muzyka marna... Dla fanów kina sc-fi i akcji.
Mam pytanie. Czy ten film nie bazuje przypadkim na książce Richarda Bachmana (Stephen King) o tym samym tytule?
Film uważam za bardzo dobry, jednak nie pod kątem widowiskowości, lecz sposobu przedstawienia głównych postaci. Dawniejsze filmy z gatunku science fiction miast mydlić oczy wypasionymi efektami, kładły duży nacisk za zachowania bohaterów, motywy ich zachowań, oraz systemy wartości, jakie wyznawali. I taki właśnie...
Te kilkanaście lat temu robił całkiem niezłe wrażenie, ale teraz wydaje się okropnie tandetny zwłaszcza w porównaniu z takim dziełem jak "Pamięć absolutna"...
No nawet jak na film z Arnoldem to był niezły.Nie było tego co przeważnie on sam na 50 i wszystkich zabija.to się wydaje nudne ale w tym filmie to było już torche co innego .Ale jedno co mnei sie ne ipodobało ot to, żę jak ludzie stzrelają do Arnolda nikt nie trafa a Arni za pierwszym strzałem.Chociarz mogli go zranić...
więcejMi osobiście film się bardzo podobał,ciekawa:P wizja przyszłości.A co do autora noweli czy powieści,na której podstawie nakręcono "Uciekiniera",dlaczego Stephen King ukrywał się pod pseudonimem R.Backmanna
Chyba już nie te czasy, gdy takie filmy mogły podbić nasze serca. Widziałem dzisiaj, nie zachwicił mnie, ale też nie odrzucił od telewizora. Moim zdaniem bardzo średnia produkcja.
Film jest bardzo ciekawy ze względu na fabułę i efekty specjalne(należy oczywiście pamiętać, zę film jest z '87).Ja osobiście polecam bardzo gorąco
W niedawnym terminie zakupiłem książkę S.Kinga , "Uciekinier" książka wybitna ukończyłem ją w
niecałe dwa dni niesamowicie pochłonęła mój czas.
Po ukończeniu lektury , na ostatniej kartce czytam : Powstała ekranizacja książki itd...
Zafascynowany odpaliłem The Running Man i zobaczyłem zupełnie , inną historię...