Filmowi zabrakło dość trochę. 7/10
Postać johnego boya posiada pewne symptomy Travisa Bickle z Taksówkarza.jest to jakby zapowiedź do jednej z najlepszych postaci w dziejach kina. Ktoś stwierdził że w momencie gdy de niro pojawia sie na ekranie to przykuwa wzrok, koncentruje uwage widza tylko na sobie.i to prawda.Film wart zobaczenia ze względu na kreacje de niro w kontekście jego następnej roli w filmie scorsese.
No tak, rola De Niro dobra (chociaż później przyszły lepsze), ale sam film w wielu momentach poprostu nudził. Nawet jeśli tak wyglądały realia tamtych lat we włoskich dzielnicach w USA to w tym filmie było to pokazane w zbyt interesujący sposób.
Mała poprawka - chciałem napisać, że nie było to ukazane w zbyt interesujący sposób.
Tak to prawda i z tą opinią o Johnny'm Boy'u się zgadzam w 100%.
Także oceniłem film na 7/10.
Moim zdaniem jednak najlepszą grę aktorską w tym filmie zaprezentował H. Keitel czyli Charlie ,jednak należy też pogratulować Robertowi de Niro moim zdaniem minimalnie słabszej roli Johnny'ego Boy'a.
Film bardzo podobał mi się ze względu na grę aktorską ,fenomenalny klimat Małej Italii ,dobre zdjęcia i reżyserię oraz oczywiście w tym filmie wspaniały ogólno panujący brud tego miejsca.