PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=719245}
6,4 28 tys. ocen
6,4 10 1 28327
4,5 2 krytyków
Umysł przestępcy
powrót do forum filmu Umysł przestępcy

Ostrzyłem sobie zęby na ten film,liczyłem nawet na seans kinowy. (co za szczęście,ze go nie było) Ambicje twórców i scenarzystów były zapewne większe-wedlug nich miał to być duży, wielowątkowy thriller szpiegowski z wątkiem s-f na miarę Blockbusterów z lat 90-tych. Nie te czasy,nie ten budżet. Film naiwny,niedopracowany,postacie groteskowe-jakiś bardzo zly haker,ktory jakimś cudem nabył zdolność kierowania całym arsenalem broni wszystkich armii,jakiś hiszpański świrnięty terorrysta rodem z Bondów z lat 80-tych, no i biedny Costner,która gra jakiegos troglodyte,ktoremu wszczepiajaja wspomnienia zmarłego agenta,biega,wrzeszczy,wali na oślep,potem nagle "wielka przemiana" następuje w nim.... Jeszcze do tego Gary Oldman,ktory szaleje,wrzeszczy bez sensu,a na koniec staruszek-poczciwinka Lee Jones. Moze taką miał role,moze po prostu sie zestarzal,ale zal patrzec. Gdyby to był typowy film klasy B-direct to DVD,jakich dziś pelno,z anonimowymi aktorami,to człowiek by obejrzał,jakoś tam bez bolu,bo jakos sie to oglada,naiwne i wtorne to mocno,ale oglądalne. Ale przy tej obsadzie i ambitnych założeniach,to krew czlowieka zalewa nad zmarnowanym potencjałem,chocby tylko aktorskim. Costner się starzeje,ale nadal jest w formie,to samo Oldman,w filmie pojawia sie tez niezly Ryan Reynolds-z taką obsadą można było wysmażyć coś o wiele lepszego.