Tyż tak uważam. Dałam 9, bo tego ... może tak nie wypada, bo to jednak "tylko" komedia ... pastisz ... . E tam, dam dychę, to jest świetne; cieniutkie, subtelne i dowcipne. Arcydziełko. I wszyscy grają świetnie, nie ma tam słabszych. Ekstra jest

Kultowa rola Machulskiego :) Muzyka po prostu rewelacja, przekręt pierwsza klasa :D klasyk ! każdy polak powinien znac :)

daje 11 na 10 :)
niektorzy mowia ze to zrzyna z "ządła", jak lubie "żądło" to "vabankowi" do pięt nie dorasta :)

No, z pewnością Kwinto jest sprytniejszy od Johnny'ego Hookera. To, co ten
drugi zrobił na początku (poszedł do jakiegoś podejrzanego kasyna ze
"znajomą" i przegrał 3 tys. dolarów), to był strzał w stopę!