PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31692}
7,1 2,5 tys. ocen
7,1 10 1 2466
5,9 9 krytyków
Vera Cruz
powrót do forum filmu Vera Cruz

Dość przeciętny western, ale duet Cooper - Lancaster mocno wyróżnia się na plus, nie tylko swym porządnym aktorstwem, ale niejednoznacznością, która wokół nich się roztacza.

Chwilami ogląda się to jako zapowiedź kina Sergio Leone, czy Sama Peckinpaha, który stawiał naprzeciw sobie swych przyjaciół („Major Dundee’, czy bodajże najbardziej adekwatny do tego przykład „Pat Garrett i Billy The Kid”).

Film Aldricha mimo dość klasycznej formy w pewnym stopniu zaskakuje moralną ambiwalencją, która nie sprzyja sympatii wobec głównych postaci, ani do ich jednoznacznego potępienia. Nieźle, nawet mimo tego, iż Howard Hawks już dekadę wcześniej takową trudną do zdefiniowania moralność zaszczepiał bohaterom swych westernów…

Moja ocena - 5/10

ocenił(a) film na 8
Grifter

Skojarzenie z kinem Leone nieprzypadkowe, bo cenił on ten film i inspirował się nim.

ocenił(a) film na 5
Grifter

Nie jestem zachwycony, bo film jest chaotycznie zmontowany i ma raczej słaby scenariusz. Są momenty dobre, jak gra aktorska głównych bohaterów, ale cały wątek powierzenia bandytom amerykańskim eskorty (kobiety albo złota) absurdalny. 
Sceny potyczek głupawe. I nie, nie jest prawdą, że w 1954 roku to było coś nowatorskiego, bo wcześniej robiono już filmy spójne, logiczne, niegłupie. 
Każde pojawienie się meksykańskich republikanów w białych strojach wywoływało śmieszność, podobnie jak czyste koszule Amerykanów. Republikanie zawsze mają gigantyczną przewagę liczebną, ale jakimś dziwnym trafem Amerykanie potrafią ich szachować, choć jest ich zaledwie kilkunastu. Zachowanie lansjerów irracjonalne w każdej scenie.
Końcówka urwana, choć to akurat zdarzało się dość często w kinie z lat 50. Ale nie zawsze... Nie dziwne, że film nie dostał żadnych nagród.