A kiedy Holland zrobi film o zbrodniach swoich rodaków w Libanie i Palestynie. Tylko, że
wtedy z nominacji do Oscara nici.
niechęć tak, ale pogardę nie. nie gardzę żadnym narodem, czy rasą. Żydów nie trawie za stworzenie najbardziej opresyjnego systemu na świecie, który pochłonął kilkadziesiąt milionów ofiar.
Większość? Czyli kto? Bartoszewski? Doda? Olejnik? Wojewódzki?
Tak konkretnie, przyszpil ukrytego Żyda po nazwisku.
Zadne "np.". Napisaleś "większość" wiec rposze o konsekwencję i pełną listę nazwisk.
człowieku!!! może w końcu zaczniesz czytać ze zrozumieniem. napisałem większość w odniesieniu do osób na zdjęciu i np w odniesieniu do osób, które nie kryją się ze swoim żydowskim pochodzeniem!!!
pan pseudo-profesor Bartoszewski, który w niemieckiej prasie psioczy na Polskę i Polaków? (o "polskich sąsiadach jako większym zagrożeniu dla działaczy ruchu oporu niż niemieccy żołnierze".), a może ten Bartoszewski, którego Niemcy urlopowali po krótkim pobycie w Auschwitz?
Tak, urlopowali go bo był folksdojczem, hitlerowcem, serdecznym kolegą Goebbelsa i mordował akowców na Szucha. O czymś zapomnniałem?
A kto niby wyciagnąl Bartoszewskiego z kapelusza w odpowidzi na moje pytanie o Żydów i jeszcze ma dziwne pretensje, ze facet nie dal się zamordowac w Oświecimiu?
nie dał się zamordować kosztem osób, które przez niego musiały zostać... chyba jesteś inteligentny i zdajesz sobie sprawę z tego, że Naziści Żydów nie wypuszczali z obozów koncentracyjnych ot tak. Bartoszewski musiał za decyzję Niemców zapłacić odpowiednią cenę. jaką? możemy się tylko domyślać, chociaż na ten temat jest wiele spekulacji i wszystkie są bardzo krytyczne w stosunku do pana pseudo-profesora. LUDZISKA MOŻE MNIEJ TVN-u i POLSAT-u, A WIĘCEJ SAMODZIELNEGO MYŚLENIA
To jest naprawdę niezłe: ty masz naprawde żal do czlowieka, ze go Niemcy w Auschwitz nie zatłukli... I nawet odpowiednia teoryjkę "dlaczego". Bo skoro ocalal, to szpieg i kanalia, zdrajca i miernota moralna. Tylko kosmitów brakuje w twoich paranoicznych rozwazaniach. aAe pewnie zaraz dodasz.
Teraz mam żal do ciebie, że promujesz zdradę, donosicielstwo i współpracę z okupantem. a miałem nadzieję, że jesteś inteligentną personą
Najpierw piszesz, że jedynie możemy się domyślać, ale po chwili już nie domyślasz się, tylko wiesz na pewno. Zdecyduj się, porozmawiaj sam ze sobą, przedyskutujcie kwestię, a jak już obaj dojdziecie do porozumienia, daj mi znać, co wspólnie ustaliliście.
Widzę, że zamiast merytorycznej dyskusji mamy łapanie za słówka, ale niech będzie. Bartoszewski został wypuszczony z Auschwitz, ponieważ na pewno poszedł z nazistami na współpracę i możemy się tylko domyślać na czym polegała ta współpraca. Pasuje?
P oprostu czytam to, co piszesz, a ze czasem piszesz sprzeczności, to takie są efekty.
Ale ciągle mówimy o Żydzie Bartoszewskim? O tym Żydzie z napisem "Pole" na pasiaku, tak ;)?:
http://img52.imageshack.us/img52/7403/wbartoszewski.jpg
po pierwsze, może porozmawiamy o twoich problemach ze zrozumieniem słowa pisanego, po drugie, może opowiesz mi coś o Polakach zwolnionych z Auschwitz ze względu na zły stan zdrowia, po trzecie, zawsze możesz poprosić w Izraelu o azyl polityczny
Żyd Bartoszewski z naszywką "Pole"?
"zdajesz sobie sprawę z tego, że Naziści Żydów nie wypuszczali z obozów koncentracyjnych ot tak. Bartoszewski musiał za decyzję Niemców zapłacić odpowiednią cenę"
Moze rozwiń swoje powyższe rozważania.
"zawsze możesz poprosić w Izraelu o azyl polityczny"
Tak, towarzyszu. Najważniesze światłłe wzorce, prawda? ... ;)
http://monikana.files.wordpress.com/2011/05/ok_011666.jpg
cytuję wypowiedź twojego guru w Izraelu "Dzisiejsi studenci będą za dziesięć czy
piętnaście lat posłami, ministrami, dyrektorami i oni będą określać życie polskie, a nie ta ciemnota, gdzieś
tam na zapadłej prowincji, która opowiada jakieś głupstwa, a która dobrze czytać i pisać nie umie. Ci nie
będą odgrywać roli bezpośredniej w życiu politycznym, a studenci będą odgrywali tę rolę. Ja patrzę na to
realistycznie"
Ta wypowiedź Bartoszewskiego była rzeczą wręcz niedopuszczalną przez jakiekolwiek dobre obyczaje w
Ŝyciu publicznym. Minister spraw zagranicznych III RP, urzędujący polski minister, publicznie skrytykował
własny naród w obcym kraju. Zdumiewał fakt, Ŝe polski minister spraw zagranicznych w Izraelu zdobył się
tylko na biczowanie w polskie piersi, a ani słowem nie wspomniał o róŜnych haniebnych przejawach
antypolonizmu w Izraelu. I to wyraŜanych nie tam gdzieś na zapadłej prowincji, ale w stolicy Izraela przez
jego szowinistycznych, antypolsko nastawionych premierów: Begina i Szamira (o Polakach jako tych,
którzy wyssali antysemityzm z mlekiem matki, etc.) czy fanatycznie antypolskiego głównego rabina Izraela
Meira Lau.
Rodzice Bartoszewskiego przeszli na katolicyzm jak np A.Hemar.
Bartoszewski napisał kilka wspomnieniowych książek na tematy okupacyjne, nie
zapomniał oczywiście wspominać szerzej o polskim antysemityzmie, szmalcownictwie. W
Wiedniu współpracował blisko z wrogiem Polski, opluwaczem, Szymonem Wiesenthalem, dyr. Izraelskiego Ośrodka Dokumentacji. Miał odczyty o stosunkach okupacyjnych, tak w Austrii, jak i w Niemczech,
wplatał stale nasz antysemityzm, szmalcownictwo, co tam się ogromnie podobało, bo jakoś
odciążało Niemców, więc miał dobre publiciti -"profesorskie". Będąc żydowskiego
pochodzenia, miał żony Żydówki, syn mieszka w Izraelu. Nic dziwnego, że zażydzona Unia "
Wolności", pchała go jako "wielkiego katolika" na ministra spraw zagranicznych u katolika
Wałęsy. A nawet mieli bezczelność proponować go jako kandydata na premiera.
Nie, ale to można wyjaśnić. Albo Żydzi, a jak przypadkiem nie ma Żydów, to ich sługusy, podnóżki, lewackie kanalie i zdrajcy. Świat naprawdę jest bardzo prosty.
Wystarczy zobaczyć kto wykreował ten chory system, Haim Goldman, Bronstein, Marks czy Engels. ;)
Najwyraźniej Żydzi mają talent do kreowania porywających masowo ludzi "systemów". Komunizm jest przecież drugi po chrześcijaństwie - zapoczątkowali je Jezus, Maryja, św. Piotr i reszta apostołów, św. Paweł, ewangeliści - to wszystko Żydzi byli. ;P
ja na własne potrzeby stworzyłem hybrydę scjentologii z hare kryszną. czy satysfakcjonuje cię taka odpowiedź?
Tak, wina wielka bo wieki łączności z wiarą katolicka, zaś twoja niewiara to woda na młyn żydowskich oprawców.
wielu polskich mężów stanu (Piłsudski) nie było osobami wierzącymi- czyli jednak można być Polakiem nie-katolikiem. jeżeli kochasz Żydów, to twoja sprawa i nic mi do tego. ja ich nie trawię i to moja sprawa. dlatego uważam, że dalsza dyskusja nie ma większego sensu. poza tym nie do końca odpowiada mi ironiczny ton twoich wypowiedzi.
Tak czy siak - trzeba mierć upodobanie w luidzinie. Ja nie mam, niezależnie od sposobu przyprawienia.
Czy wiesz w jaki sposób mówi się o Polakach w izraelskich szkołach? Czy wiesz o czym instruuje się Żydów, którzy odwiedzają niemieckie obozy koncentracyjne w Polsce? Może poczytaj troszeczkę o tych zagadnieniach.
Michnik, Szymborska, Miłosz, Bartoszewski, Kosiński
Ale to jeszcze o polskich Żydach, czy już o innych? Zdecyduj sie, który wątek drążysz, bo skaczesz niczym motylek z kwiatka na kwiatek.
Miłosz Żydem? ;) P a r a n o j a.
20-30% Izraelczyków, to Żydzi z Polski lub ich potomkowie. Udowodnij, że Miłosz nie był Żydem lub bolszewikiem
No tak, oczywiście był bolszewikiem i wraz z towarzyszami zdobywał Pałac Zimowy. Można go wyraźnie zobaczyć na materiałach archiwalnych. A potem z Armią Konna Budionnego ruszył na Polskę, aby siać zniszczenie i pożogę. Same fakty, obiektywne informacje, rzeczowa wiedza historyczna.
Udowodnienie żydowskości Miłosza jest dziecinnie proste: wystarczy zrobić ekshumacje, i każdy przekona się, czego brakuje w newralgicznym miejscu konkretnego członka.
Jego bolszewickie (komunistyczne, pseudosocjalistyczne, prl-owskie) fascynacje odnajdziesz w jego wierszach. Radzę również zajrzeć do jego biografii (Po II wojnie światowej aktywnie wspierał system stalinowski w Polsce. Podjął m.in. pracę w dyplomacji komunistycznego rządu Polski w Stanach Zjednoczonych oraz Paryżu, jako attaché kulturalny). Teraz podam kilka cytatów z wypowiedzi samego Miłosza Tak pisał Czesław Miłosz w liście do M. Wańkowicza serio o sobie i kpiąco o Polakach tłumaczył: „Jestem bardzo mało polski w sensie, jaki temu słowu zwykło się nadawać; standardy obowiązujące wśród szlachetnych Polaków są mi najzupełniej obce. Mój umysł jest żydowski"
"dla Polski nie ma miejsca na ziemi" ("Rok mysliwego"), "gdyby mi dano sposób, wysadzilbym ten kraj w powietrze" ("Rodzinna Europa"), to znów, ze "Polska to Ciemnogród" ("Prywatne obowiazki").
Ot, chociazby jedna jego charakterystyczna wypowiedz odnoszaca sie do sytuacji z 1939 roku, gdy Rosjanie zajeli Wilno: "Bylo mi zal tego miasta", ale "nie doznalem niczego podobnego podczas podboju Polski przez Hitlera" ("Rodzinna Europa").