i myslę, że Wałęsa czynił te działania z pobudek egocentrycznych a nie patriotycznych.
Ta cała Matka Boska w klapie to taka przykrywka.
W życiu polski patriota nie siadł by przy stole i nie wypił by wódy z komuchem i ze swołoczą!!!!!!!!
Zresztą widać było po wywiadzie u Lisa że Wałesa ma jakieś wyrzuty, być moze zauważył, że sprzedał nieco kraj i oszukał rodaków i to przez to ze sam zosatał zmanipulowany, bo to przecież prosty chłop jest.

Ostatnio w filmie o Powstaniu Warszawskim mozna bylo zobaczyć (na faktach) , jak przedstawiciele AK jedli wspolne posilki z Bachem-Zalewskim. Widać nie byli polskimi patriotami.

nie widzę przekłamania w tym filmie, oświećcie mnie:)

Byłyśmy w 5 osób (koleżanki z jednej firmy ) i wszystkie oceniamy ten film pozytywnie.Jako ,że mamy 50+ to pamiętamy owe czasy.Uważamy ,że film został dobrze zrobiony i oddaje atmosferę tamtych czasów.

sratatata, twój wpis to propagandowa sieczka, jesteś wynajęta i opłacona aby pisać pochlebne opinie o tym filmie. I nie masz 50+ lat, tylko jesteś max. 20-latkiem.
Internetowi propagandziści, won!

to co tu jeszcze robisz internetowy propagandzisto opłacony i wynajęty, żeby pisać niepochlebne opinie o pierwszym przyzwoitym filmie Wajdy od lat?

Spoko. Niedługo ocena spadnie i to drastycznie. Zaręczam.

I na ten chłam jeżdzą do kina tysiące polskich uczniów niestety.

Legendę Bolka obalającego komunę przez przeskoczenie murku trzeba utrwalać.

Dokładnie prawda tak

...owszem, z pewnością, na pewno, oczywiście...

Wszyscy jesteście tak samo durni. Nie widzicie, że zarówno opinia gloryfikująca Wałęsę jest nie poprawna, tak jak opinia go krytykująca, są oparte na propagandzie i konfabulacji (czyt. zmyślaniu, opowieści)?
Przesłanki i wnioski

Przede wszystkim: Wałęsa był człowiekiem prostym, nie wykształconym.

1.Wałęsa stał na czele solidarności:
a) Wałęsa musiał być podstawiony, bo inaczej nie mógłby się dostać na szczyt
b) Wałęsa był prostym człowiekiem, więc był rozumiany przez prostych ludzi

2.Widnieje podpis Wałęsy na UBeckich papierach
a)Wałęsa był świadomym współpracownikiem, sprzedawał informacje, współpracował ze służbą bezpieczeństwa
b)Wałęsa popełnił błąd, nie wiedział o konsekwencjach / współpracował tylko w pomniejszych wypadkach, zdradzał mniej ważne informacje

3.Wałęsa był podwożony pojazdami z oznaczeniami służb bezpieczeństwa na miejsce strajków
a) Wałęsa był współpracownikiem był podstawiony, władza chciała, aby miał kontrolę nad ludem
b) Wałęsa był przesłuchiwany przez władzę/wysyłany na rozmowy/pertraktacje z organami państwowymi, następnie został odwieziony z powrotem na miejsce

To tylko przykłady różnych możliwych interpretacji, pamiętajcie o tym lewackie p*zdy i faszyści, kiedy dowodzicie swoich jedynych prawd. Jedna i druga opcja jednakowoż jest tak samo dobra jeśli pamięta się o tym, że nie jest ostateczna i jedyna prawdziwa. Spotkałem prawicowców, którzy Wałęsę krytykowali z dobrymi ku temu podstawami, jak i lewaków, którzy rolę przywódcy Solidarności oceniali pozytywnie, równie dobrze to argumentując. Ja jednak pozostanę bezstronny w sporach internetowych, wiem przecież że nikt nawet nie spróbuje mnie zrozumieć. Nie mam też zdrowia na krytykę każdego idiotycznego lub nacechowanego emocjonalnie poglądu wygłoszonego w tej dyskusji. Jeśli ktoś tutaj myśli racjonalnie niezależnie czy jest prawakiem czy lewakiem i jest świadom subiektywizmu swoich sądów niech czuje się wyłączony ze wszystkich obelg zawartych w tej wypowiedzi. Wybaczcie przecinki, jestem słuchowcem. Dziękuję za uwagę.

Dobry tekst. Naprawdę. Pozdrawiam

To, że wszyscy jesteśmy tak samo durni też cię zachwyca i powala?

Spokojnie, zdaję sobie sprawę, że nie jestem wyjątkiem i też jestem w sumie durny... Mam jednak na tyle rozumu (a może tylko instynktu samozachowawczego?) by nie marnować czasu i energii na jałowe pseudodyskusje polityczne. No chyba że kogoś to szczerze bawi...

Serio nie marnujesz czasu ani energii? Same konstruktywne dyskusje...? Usilnie staram się uwierzyć i jakoś nie potrafię. Ciekawe dlaczego.

Po prostu mam zasadę, że nie gadam na FW o polityce.

Podziwiam. Przypominam, że największy filozof w historii wsławił się tym, iż przyznawał się do własnej niewiedzy - to pierwszy krok do mądrości.

Dzięki, ale znając poziom mego lenistwa raczej poczekam, aż mądrość ruszy d*pę i sama do mnie przyjdzie ;) Pozdrawiam

Napinacze typu @Sqrchybyk sztucznie podbijają ocenę filmu... to są sfrustrowani i zakompleksieni ludzie, którzy pragną się sprawdzić w sukcesie innych, często oszustów i mataczy - szczerze współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :D

Pisałem tu już dziesiątki razy, że oceny wystawiane z kont widmowych (takich jak twoje) nie są wliczane do oceny łącznej, bo mniej więcej od czasów "awatarowej wojny" FW zaopatrzony jest w filtry odsiewające takie oceny. Kiedy to w końcu dotrze do takich jak ty?

Twój głos relatywny, ale nie głupi. Czy Sokrat największy w historii nie wiem. Ale Sokrates i - przede wszystkim - Platon nie zgodziliby się z Tobą. Sofiści by się z Toba zgodzili.... taki paradoks filozoficzny

skoro ty tak sądzisz , to inni też tak musza?

No co za kretyn film propagandowy do podstawówki człowieku tam cię nauczą co to była propaganda.
A tak po za tym filmy propagandowe też były dobrze kręcone przykład '' Triumf Woli'' i pomimo że w żadnym stopniu się z takom produkcją nie zgadzam patrzę na to jak film jest zrobiony a nie co i jakie treści przekazuje

No sam jesteś propagandzistą - każesz mi iść do państwowej podstawówki, która to właśnie sieje rządową, państwową i lewacką propagandę.

Ależ z kąt możesz iść do prywatnej

"z kąt"
o.O
Może lepiej to ty idź do tej podstawówki?
Poza tym gdybyś miał chociaż trochę wiedzy, to wiedziałbyś, że dzisiejsze tzw. szkoły prywatne i tak mają program nauczania przez komunistów z Warszawy z ministerstwa edukacji narodowej. Nieważne, że szkoła prywatna, skoro i tak uczą tego samego syfu co w państwowych uczelniach. Prywatna to ona jest tylko z nazwy i z biznesowego punktu widzenia.

Ech, no i z kim tu rozmawiać w takim kraju, gdzie lewacy są skretyniali, a prawicowcy - ograniczeni i odczłowieczeni.

No i po raz kolejny dowodzisz że brak ci argumentów na twoje tezy skoro skupiasz się na drobnym błędzie który nawet i twój prezes nieraz popełnił

To ktoś w MEN chce wprowdadzić w Polsce komunizm? Kto konkretnie. Podasz jakieś nazwiska?

Człowieku, proszę nie kompromituj się już więcej twierdząc, że w Polsce panuje komunizm. Albo jesteś karkiem z ONRu, który nie ma własnego rozumu, albo po prostu nie wiesz co to komunizm.

Paszkwil czego lub kogo? Nie zauważyłam,żeby Wajda tam kogoś obrażał. Poza tym ten film jest zrobiony w konkretnym stylu i celu. Pokazuje nam Lecha Wałęsę i jego legendę. Jego MIT, który jest częścią polskiej historii i tożsamości. To, jak Wałęsa stał się taką ważną postacią. Jak był w stanie pociągnąć to wszystko za sobą, jak bardzo był wytrwały w walce, którą toczył. Właśnie to mnie na tym filmie wielokrotnie wzruszało-fakt, że ludzie mogli coś takiego osiągnąć. Że mimo różnic mogli być razem w walce o jakąś sprawę, o coś naprawdę ważnego. I to w tej historii jest piękne-jak wiele można razem zdziałać. Jednocześnie w czasie oglądania w wielu momentach było mi bardzo smutno,bo dzisiaj wiem, jak to wszystko teraz wygląda. Co się dzieje z naszym krajem i jak zmarnowano ten wielki potencjał, który kiedyś był w stanie skruszyć mury i zachwiać państwami.

TW Bolek (Wałęsa) brał kasę za donosy na kolegów. Gdyby zrobili film o staczaniu się za kasę, o zaniku człowieczeństwa, o przekształceniu się komunistów w biznesmenów to mogłoby być ciekawie.

Większość komunistów nie zajęła się biznesem, a pozostała na stołkach. Żal dup... ściska że zgłosili do oskara taki gniot. Masakra.

Gdyby głupota miała skrzydła...

Nie rozumiem ludzi oceniających ten film na "1" tylko dlatego, że nie lubią Wałęsy lub głosują na PiS...

NIECH ŻYJE WOLNA POLSKA!!!!!!

Towarzystwo wzajemnej adoracji przyznało sobie budżet, zrobiło następny nudny gniot /po "W ciemności"/ i jeszcze wytypuje go do Oscara i co my obywatele mamy do powiedzenia ? Jak zwykle, układy górą. Wajda powinien dac sobie spokój. To obraz całej Polski, tak funkcjonuje u nas niemal wszystko. Kumoterstwo, załatwiactwo i nieudacznictwo. Przykro mi :((

Wy obywatele mozecie tylko popłakać cichutko w kącie. Co jeden wiekszy od Wajdy. Niesamowite, ilu świetnych artystów w Polsce.

Przesadziłeś. 0/10 bo ujemnych brak. Propaganda jak z czasów Gierka. Przykro tylko że Wajda widnieje na liście płac.

Ocena taka, a nie inna, bo rozsądni ludzie omijają to ścierwo z daleka, natomiast proczerwoni bądź niedoinformowani oglądają, łykają i akceptują jako jedyną prawdę objawioną. Jak coś na kilometr wali łajnem, to zazwyczaj normalny, niedebil, używając tu terminologii medycznej, nie lgnie do tego jak lis do kurnika. Ja, jak i wielu ludzi z mojego otoczenia, nie obejrzałem filmu, bo po samych fragmentach i relacjach tych, co jednak widzieli, wiem, czego się po nim spodziewać. A jako że nie obejrzałem, to nie wystawiłem też oceny. Szkoda, że „niezależne” produkcje nie mają prawa istnieć w tym kraju i ciągle słyszy się o bankructwach ludzi, którzy chcieli stworzyć coś, co powie prawdę o tym, jak było i jak jest... Pozostaje mieć wiarę i nadzieję, które Bolki i kooptujące z nimi pędraki co i rusz niestrudzenie w nas gaszą. Pozdrowienia dla tych, którzy wiedzą, jak grubymi nićmi szyje się historię po tej stronie globu.

Ja też nie obejrzałem tego filmu - z innych powodów. Ale na ciebie, dziecko też bym nie spojrzał. Co za knajacki język. Fuj! Obrzydliwość

Dlaczego? Warto obejrzeć takie produkcje jak "Pokłosie" czy "Wałęsa: człowiek z nadziei". Filmy z punktu widzenia technicznego świetnie wykonane. Co do fabuły to polskie kino niesie większe walory intelektualne, aniżeli hoolywoodzkie gnioty. "Pokłosie" jest dostępne w internecie.

Po jakiej zaś "stronie globu"?

Nie obraź się, bo niby o gustach się nie dyskutuje, ale jak spojrzałem do twojej topki to tam są same dobranocki. Ile ty masz lat? 14? Gdzie ty byłeś kiedy Wałęsa zakładał Solidarność? Gdzie ty byłeś kiedy Wałęsa organizował strajki? Gdzie ty byłeś kiedy wałęsa negocjował przy "Okrągłym Stole"? Co ty smarku zrobiłeś dla Polski?

Stary.... Z ludźmi przeżartymi chorobą kaczynizmu, której epidemia w Polsce niestety coraz bardziej się szerzy, nie warto dyskutować. Do nich nie trafiają racjonalne argumenty. Dlatego nie podejmuj z nim/nią wymiany zdań, bo po prostu nie warto...

A film sam w sobie jest (moim zdaniem) świetny. Zawsze wiedziałem, że Więckiewicz to świetny aktor, ale w tej roli przeszedł sam siebie. Poza tym obraz Wajdy fajnie pokazuje codzienne problemy rodziny Wałęsów. 9/10

Niestety wypowiadają się osoby których w tym czasie na świecie nie było.

Co z tego, że ich w tym czasie nie było na świecie ? Ile osób było wówczas dorosłych, w pełni świadomych a dali się nabrać jak dzieci i podrzucali Wałęsę do góry, nie wiedząc kim tak naprawdę był i co ich potem czeka.

@Shen_Long:
Sformułowanie „ta strona globu”, a raczej przenośnia, miało oddać charakter naszej postkomunistycznej polskiej zakłamanej rzeczywistości, w której dalej dzielimy historię na tę zakazaną, gdy o której wspomnieć, od razu naznaczą cię skazą zidiocenia, paranoi i bajko pisarstwa oraz tę jawną, wszem akceptowalną, która zataja to, co istotnie ważne, obnażając tylko niegroźne, będące w interesach „ogółu” informacje, a której promotorzy zyskują takie szeregi odznaczeń, że aż pod ich ciężarem pierś się ugina.

Nie wiem, czy warto kontynuować dysputę i nie wiem także, po co to robię, jednak szarpnę się na tę, dajmy na to, pseudoripostę poziomu niskiego, panie krótkowzroczny. Idę dalej twym tokiem myślenia, i sam już nie wiem, dokąd doszedłem. Rozumiem, że jako że nie żyłem podówczas, kiedy wynaleziono koło, nie mam pojęcia o tym, jak działa, jak przyczynia się do ulżenia człowiekowi w codzienności, tak? Kolejnym banalnym przykładem może być - nie szukając daleko - zbrodnia katyńska. To, że naszym, zakładając, że jesteś Polakiem, „przodkom”/„dziadkom” wmawiano, że to Niemcy czy też dzisiaj powiedziano by „naziści”, gdyż Niemiec pejoratywne i niepoprawne politycznie, pomordowali polskich oficerów, a tym, co wiedzieli, kto tak naprawdę wydawał rozkazy i czyi podkomendni strzelali, prezentowano „wymyślne nagrody” za szerzenie prawdy, nie oznacza, że ja czy ty, ci, których wtedy na świecie nie było, nie wiedzą, że to kacapy nie jegry są odpowiedzialne za ten masowy mord. Przykładów setki, myślę, że łapiesz, do czego piję.

Przepraszam, że lubię szeroko pojętą animację i się tego nie wstydzę, publikując oceny poszczególnych pozycji na filmwebie. Ładnie szufladkujesz ludzi, Franek.
Wybacz także, że nie pomagałem Wałęsie w donoszeniu na najbliższych przyjaciół i kolegów niczym Judasz, że nie pertraktowałem z ówczesną czerwoną władzą w celu zapewnienia sztucznego kompromisu, w którym zarówno Bolek jak i komuszki wyjdą na swoje, że... yy, długo by wymieniać, ale po co? Jeżeli kiedykolwiek najdzie cię ochota, to przeczytasz pisma pokrewne popularnemu „Przyczynkowi do biografii”, obejrzysz także liczne wypowiedzi, w tym Wałęsy - dawne i obecne - z których jasno wynika, że człowiek albo kręci, albo jest niespełna rozumu.
Jasne, pewnie, można ślepo wierzyć przyjemnemu współsłowianinowi z zamaszystym wąsem, godną zaufania buzieńką i swojskim akcentem, można, nie przeczę.

@Ni3men, kończ, waść, wstydu sobie oszczędź. Widzę, że drzazgę w oku swego brata widzisz, a belki we własnym oku nie dostrzegasz, jak się kończą argumenty, to zaczyna się kaczynizm, ta? Jakie są twoje racjonalne argumenty? Co, powiesz mi, że jesteś właśnie w trakcie pisania książki biograficznej pod tytułem: „Świadectwo! Jak to przez 30 lat byłem wewnętrznym niewidzialnym Doppelgängerem, cieniem człowieka, który sam jeden tymi rencami zwalczył wirus Marksa i Engelsa” - historia prawej ręki Wałęsy, która to prawa ręka na krok nie odstąpiła jego świątobliwości przez całą jej „karierę” - trywialne, naciągane i idiotyczne - wiem, acz nie mogłem się powstrzymać.