...a ja siedziałem, oglądałem i czekałem na...na jakiś przełom, zwrot,
napięcie...na cokolwiek. Tak więc, siedziałem tak i do końca filmu
miałem nadzieje, że coś NASTĄPI, że coś się zmieni. Niestety nic sie nie
zmieniło, a w całym filmie nie ma ani jednej sceny w której można by
wyczuć napięcie czy zaciekawienie.
Film jest nieporównywalnie gorszy od komiksu, a co gorsza nie ma w ogóle
jego klimatu i mroku. Natomiast to co jest to absolutnie bezsensowna
przemoc i niczym nie uzasadniona nagość - jest to po prostu śmieszne...a szczególnie pewna niebieska dyndającą w tą i z powrotem rzecz...
Aktorzy - bardzo słabi. Muzyka słaba. Kamera i zdjęcia - słabe. Efekty
specjalne - słabe.
Jedynie początek filmu jest na poziomie - ale to można zobaczyć w
trailerze - bo do kina nie warto na to iść.
Ocena: 1/10 - bo miał być super film, a wyszły popłuczyny...
Ocena: obiektywna 4/10
Nikt cie do niej nie zmuszał, nie zapraszał, a w szczególności JA nie
zamierzałem się nad tym rozwodzić.
Proste...każdy chce rozmawiać o tym co ma namyśli/co go nurtuje. Alien i
Street (freak) samurai rozmawiają o męskim członku... trudno ich wybór.
Ja tylko nadmieniłem, że było to żałosne - śmieszne. Po to się ludzie
ubierają, żeby nic im nie dyndało. Po za tym w kinie przede mną
siedziała wesoła rodzinka z 10 -12 latkiem - i cały czas chichotali - co
mnie mocno wkurzało.
janko twoje odpowiedzi są na poziomie właśnie takiego 17 latka, ale niedorozwiniętego, film jest baaaardzo podobny do kumiksu a jak ci sie nie podoba to sam sobie go nakręć albo idź na "Kochaj i Tańcz" aż szkoda mojej klawiatury na odpisywanie, ale powiem tak, dałem 10, kumpel dał 10 i moja lejdi dała 10 ty dałeś jeden wiec jesteś dałn niedorozwój i czop doodbytniczy, fak ju ze spidermanem i hujkiem WATCHMEN RZĄDZI!!!!!
Taa... ja też uważam, że szkoda twojej klawiatury na pisanie takich bzdur. Zrób z niej dobry użytek i walnij się z całej siły w to coś co nazywasz swoją głową.
Janko gdzie rzeźbią takich debili jak Ty?? Twoja ocena filmu mnie nie wkurza, jednym film się podoba a drugim nie. Wkurza mnie Twoje zachowanie, oskarżasz ludzi o jakieś rasistowskie treści, przeczytaj kilka pierwszych postów i zobacz kto kogo pierwszy obraźił!! nazywasz ludzi matołami itp a jak ktoś odpowie to stwierdzasz że pokazał jaki to jest niewychowany itp.
Fakt że zawsze umieszczasz posty (negatywne) pod filmami które cieszą się ogromną popularnością , oczywiście nieuzasadniony Kretynie??, tak??:D Pozdrawiam trola, Hail:D i Ty mnie możesz w D. pocałować jak ja będę miał dobry humor ignorancie zapyziały.:D
Jak ktoś ci mówi, że nie masz do czegoś prawa, a potem ci mówi, że masz do tego prawo - nie wiedząc tak naprawdę o czym sam mówi, to taka osoba jest matołem - matołkiem. Koniec bajki.
A dwa. Posty negatywne umieszczam pod filmami, które są beznadziejne i pod tymi, które mnie zdenerwowały.
Ps
Idz sie leczyć koleś.
Pozwolę sobie powtórzyć, to co napisałem kilkanaście postów wyżej - Z AUTOREM TEGO TEMATU NIE MA SENSU ŻADNA DYSKUSJA. TO ZWYKŁY PROWOKATOR. A każdy z was chce napisać, że autor tematu nie ma racji. W jego przypadku to nie ma żadnego znaczenia. NIE MOŻECIE POZWOLIĆ TEMATOWI SPAŚĆ NA DÓŁ? To dzięki wam ta dyskusja się rozwija, chociaż od początku było wiadomo, że tak będzie wyglądała. Powtarzam - z autorem tego tematu nie ma o czym rozmawiać. Nie zwracajcie uwagi na jego popierdywanie i zwyczajnie pozwólcie tematowi spaść na dół. Wasz trud w odpisywaniu temu kolesiowi nie ma żadnego znaczenia. Wasze słowa giną w potoku jego awanturniczego bełkotu, tak samo jak giną w potoku postów innych userów. DAJCIE SOBIE SPOKÓJ, LUDZIE.
Niektórzy po prostu nie dopuszczają do siebie myśli, że to co w ich oczach jest arcydziełem, w oczach innych jest zwykłą szmirą...
Prawda jakie to proste? Ale najprostsze rzeczy są najtrudniejsze do
zrozumienia. A często są niewiarygodne dla przeciętnego człowieka...
Bo wtedy uderza to w ich ego moralność osobistą dlaczego ?.
Utożsamiają się z bohaterami owej telenoweli.
Połowa twoich żałosnych wypowiedzi, w tym wypowiedzi obraźliwych, została zgłoszona do moderacji.
Powodzenia trollu, oby twoje oczy nie zaszły w ciążę, z powodu zbyt dużej ilości "nagości" na ekranie.
Dr Manhatanie widzisz i nie grzmisz.
Dzisiaj obejrzałem ekranizację tego komiksu i jestem pod wielkim wrażeniem. Wyszedł z tego bardzo dobry film. Jedyne do czego się mogę przyczepić, to lekka zmiana scenariusza. Drugim mankamentem jest pojawienie się Bubastisa. Jeżeli zmienili scenariusz po jaką cholerę dali tam tego kota? Kto czytał komiks ten wie, że w filmie nie powinien się pojawiać. Można się również przyczepić do niektórych kawałków muzycznych. Reszta stoi na bardzo dobrym poziomie.
Ocena: 8/10
Ten film jest o 163 min za długi!! To co jest w nim najlepsze zostało pokazane w zwiastunie!! TYLE!!
powiem ci nawet gamoniu coś więcej, mam kermnita wytatułowanego na ramieniu - i co? i jajco? kermit akurat inteligencją by cię stary przygniutł i byłbyś taki, taki malutki... hahahaha
ten tatuaż, rozumiem, jest z jakiegoś czasopisma dla dzieciaków? Taki kolorowy i zmywa się pod wodą, tak?
ocena 3/10
te 3 gwiazdki za
- zdjęcia ,
- muzykę która była genialna ale również genialnie nie pasowała do filmu Alleluja było tragiczne :p
- klimat
reszta leży i kwiczy bezsensowny montaż,gra aktorska, długie i męczące dialogi
ale to tylko moje zdanie
pozdrawiam
może geniuszem nie jestem ale to ta sama pusta retoryka jak usera 666wszechmogący666 - założyłeś nowe konto by truć. A to cię przejżałem, no chyba że się mylę, ale i tak jakoś mi ciebie nie szkoda, bo typo prostu czysty pieniacz jesteś. hahaha dobre sobie.
Aż takim altruistą to ja nie jestem. Jeśli ktoś ma manie na moim punkcie, zalecam wizytę u lekarza. Ostrzegam, że taka wizyta w twoim przypadku może przedłużyć się z 30 minut do 50 lat - w ośrodku dla chorych umysłowo.
Jezu , widzisz i nie grzmisz.
Ludzie, gdzie merytoryka? Gdzie dyskusja? Gdzie wymiana argumentów?
Tu widze ze jest prawie jak na forum chociazby onetu gdzie grupa o jakis przekonaniach politycznych obrzuca łajnem ludzi o innych pogladach i na odwrót. I obie strony lubuja sie w wypowiedziach typu "Idiota", "Debil", "polglowek" itd. itp. zenujacy poziom...
no ale i ja chciałbym dodac swoje 3 grosze do dyskusji na temat tego filmu. Byłem dzisiaj, miałem nadzieje znalezc rozrywke, ale czekałem , czekałem i sie nie doczekałem.
Efekty moim zdaniem były całkiem fajne i cieszyły oko. W sumie dzieki efektom jakos dotrwalem do konca filmu. Niestety, aktorstwo zadnej z gwiazd nie wciagało (moze z jednym wyjatkiem), bo i jak mialo wciagac, skoro z takiego scenariusza nie da sie nic wykrzesać.
Ogolnie fabuła zbyt rozbudowana, widocznie z jakimis ambicjami, ale dla mnie nieczytelnymi. Za duzo watków w okół zbyt duzej ilosci bohterów,przez co odczuwalny brak jednego przeslania, brak jednorodnego klimatu... moim zdaniem kicha.
Jest co prawda kilka scen które mogą sie obronic (zwłaszcza krwawe sceny niezle zrobione), ale te kilka wyjatków nie skleca fabuły ani nawet klimatu w jedną całość. Jednym slowem przereklamowany gniot.
Nie rozumiem wszystkich tych, którzy zapewne przeczytali komiks i zajadle bronia tego obrazu. Ja na przyklad bardzo lubie "Wiedzmina" Sapkowskiego, natomiast film i serial Brodzkiego jest gniotem. I nikt go nie broni tylko dlatego ze traktuje o tym samym gosciu o którym jest ksiazka.
Film rzadzi sie innymi prawami niz ksiazka i komiks, kazdy myslacy czlowiek to pojmuje. Nie da sie wiec takiego komiksu czy ksiazki przeniesc na dobry film bez szkody dla tych pierwszych, a im wierniejsza ekranizacja, tym gorszy film z tego wychodzi. I "Watchmen" jest swietnym tego przykładem. Nie polecam.
hmm dziwne albo mamy krzykaczy którzy dają filmowi 1 albo zagorzałych fanów wystawiających 10. Nie jestem ani fanem komiksu ani pozerem który lubi sobie na necie porzucac mięchem.
Film arcydziełem napewno nie jest - dłużyzny przy których prawie idzie usnąc, czasem groteska wręcz kicz, niektóre dialogi bardzo cienkie a i aktorsko czasem trochę razi. Ale... ma swój niepowtarzalny klimat, świetne efekty specjalne (kto ma coś przeciwko niech obejrzy hit pokroju "Dzień w którym zatrzymała się ziemia" i porówna ),ciekawych bohaterów (nie wszystkich ale wątek Rorschacha czy Komedianta naprawdę mocny), oraz świetne sceny walk i pracę kamery. Gdyby w Dark Night była namiastka takiej choreografii jak tutaj byłby to film idealny. Osobiście liczyłem na bardziej mroczny i tajemniczy obraz z domieszką klimatu lat 80 tych. Klimat "tamtych lat" może i był ale z tym mrokiem to róznie było ( wątek z więzieniem i dziennik Rorschacha chyba najciekawsze, za to podróże na marsa wogóle do mnie nie trafiły) . Jednak wypadu do kina nie żałuje chodz z chęcia wyciołbym ze 30 minut i dopracował trochę samo zakończenie. Dla mnie mocne 7+/10.
Z historii samego Rorschacha mozna zrobić samodzielny, dobry mroczny fim. Może nawet z jakims przesłaniem - kwestia zdolnego scenarzysty i sprawnego reżysera. Gdyby więc wybrano z komiksu najciekawsze watki, trzymajace sie bardziej kupy to powstałby niezly film.
Wkazdym razie dawno juz sie tak nie wynudziłem w kinie, a moim zdaniem sam klimat i oprawa wizualna to stanowczo za mało. Jednak zaraz biore sie czytanie komiksu, moze wtedy zobacze co autor miał na mysli, ale jak narazie to daje mu 4.5/10
Wlasnie wrocilem z seansu i musze przyznac ze juz dawno niewidzialem tylu osob ktore wychodza w polowie filmu wybralismy sie w 8 osob i doslownie nikomu sie ten film nie podobal zaero napiecia poprostu wialo nuda w niektorych momentach nie trzymal sie wogole kupy jak dla mnie 3/10 i nierozumiem czemu nazywacie to co napisal janko prowokacja ? moze z ocena przesadzil ale pod wiekszoscia sie podpisuje!!
To gdzie ty byłeś na tym filmie?? Bo mnie się jeszcze nie zdarzyło żeby ludzie wychodzili kiedy byłem w kinie nawet gdy był to na prawdę shit z oceną poniżej 3. Może w domu z kumplami oglądałeś wersję Cam na swoim 14 calowym monitorku??
Nie rozumiem takich wypowiedzi. Nie są ani śmieszne, ani wartościowe. A pomimo to 90% userów filmwebu, preferuje właśnie taki styl wyrażania swoich 'myśli'.
Co do wychodzących ludzi. To co się dzieje w 99% kin nie musi się dziać w tym jednym procencie, w którym ty się znajdujesz. Również, mogłeś nie zauważyć wychodzących, gdyż było ciemno, a ty zasnąłeś podczas seansu.
po prostu janko jest dałnem z wodogłowiem, i to jest całkiem prawdopodobne że zniży kogoś do swojego poziomu bo jego debilizm jest zaraźliwy niestety, podobno ma nawet hemoroidy na twarzy
On jest prowokatorem, a kretynami jesteście wy wdając się z nim w dyskusje, koleś pisze cały czas to samo zmieniając tylko tytuł filmu, to samo pisał przy TDK i to samo będzie pisał przy jakimś kolejnym głośnym filmie( obstawiam terminatora ), nazywając go głupim mainstreamowym dziadostwem, a wszystkich ludzi mówiących inaczej bydłem.
A podobno czytasz to co napisałem... Hymm, z drugiej strony, może i czytasz ale nie rozumiesz. Ot służę pomocną dłonią. Janko_bzykant - czyli ja, nie krytykuje mainstreamu. Janko - czyli ja, krytykuje głupotę i maksymalną komercję. Bo do komercji jako takiej to ja absolutnie nic nie mam - a nawet ją popieram. Wszystko rozchodzi się o granice przyzwoitości i zamiany komercyjnych - ale dobrych filmów- w papkę dla dzieci.
O właśnie zapomniałem, o twojej legendarnej "papce" bądź tak dobry i przestań się wreszcie powtarzac.
Bez udawanego szacunku leobonhart
Ale czy zrozumiałeś to co napisałem powyżej? Bo widzisz, ja sie powtarzam dla takich osób jak ty. Nie rozumiecie, więc powtarzam to samo w uproszczony sposób. To naprawdę nie moja wina, że potrzebujecie pomocnej ręki. A tak poza tym, to powinniście mi być wdzięczni.
Ja nie mogę już patrzeć na wypowiedzi Janko, najpierw na forum TDK wypowiadał się robiąc mniejszy sens niż moja nauczycielka biologi tłumacząc nam, że bezpłodność może być dziedziczna. Nie dość, że przechwala się masą swoich zainteresowań od socjologi na życiu pozagrobowym mrówek kończąc co oznacza, że o niczym nie ma pojęcia, to jeszcze stara się zniżyć wszystkich do swojego poziomu. Dyskusja jest bezcelowa więc należy olać ten temat :)
Dobrze, że świecisz przykładem i stosujesz się do własnych zaleceń. Wielkie gratulacje za myślenie.
A tak poza tym... czy ja komuś każe czytać to co napisałem? Jeśli ktoś - tak jak ty- nie jest wstanie kontrolować własnej osoby i musi coś robić w brew sobie - to zalecam udanie się do lekarza.
więc po co zakładasz takie obrazoburcze tematy i dajesz nowym filmom 1??? widziałem że nexta oceniłeś na 10 a był znacznie gorszy od Watchmenów szczerze mówiąc to dla mnie był kiłą tak jak ty
Mylisz się. Ja nie daje filmom ocen 1 - bo są nowe, tylko dlatego bo są beznadziejne. Co do Next'a - ten film był o wiele lepszy - niezobowiązująca rozrywka, z ciekawą fabułą, i wartką akcją. Na tle tego co obecnie się produkuje, jest filmem wyjątkowym - bo jest po prostu zwykły.
haha własnie dowiodłeś że w sprawie tego filmu jesteś totalnym ignorantem, popatrz co napisałeś wyżej nawet to zacytuje "Co do Next'a - ten film był o wiele lepszy - niezobowiązująca rozrywka, z ciekawą fabułą, i wartką akcją" to jestfilm tak beznadziejnie prostolinijny że szok ale ok widocznie lubisz filmy ktore maja fabułę prostą jak linijka, ten film jest po prostu za ciężki dla ciebie, oj za duzo tam mówią i ciężko się połapać mogli by zamiast tego zacząc sie prać po mordzie robić salta i mniej mówić bo to niepotrzebne, takie jest twoje zdanie jak dla mnie to mozesz iść na Hulka a Watchmenów zostaw do oglądanie prawdziwym znawcom kina, albo lepiej, idź do kibla włóż tam głowę i zobacz czy cię tam nie ma
Jedynymi osobami, które wyszły z kina w czasie projekcji Watchmenów byli wielki, muskularny murzyn i jego biała, tleniona kobieta. Cóż, podejrzewam, że poszli się bzykać.
Ja wytrwałem do końca. Film bardzo mi się podobał, jedynie sceny walki między Ozymandiasem i resztą paczki pod koniec filmu nie przypadły mi do gustu. To całe kopanie się po twarzach, wpadanie na ściany. Wolałem wersję komiksową (film nakłonił mnie do przeczytania komiksu).
Czy film był za długi? A ile powinien trwać? Gdyby jednak był o połowe krótszy wiele osób mogłoby wyjść wcześniej z kina i zająć się czymś pożyteczniejszym, np. robieniem kariery. Te niecałe 3 godzinki szybko zleciały, szkoda, że nie wszystkie wątki z komiksu zostały poruszone, a film nie został wydłużony do 4h. Wytrzymałbym. Mam taki zwyczaj, że podczas projekcji patrzę na ekran a nie na stoper skitrany w kieszeni.
Wkleje tutaj mój cytat z odpowiedzi do... hymm nie pamiętam jak on się nazywał, ale jest gdzieś na pierwszej stronie tej dyskusji.
'Cały właśnie problem w tym, że snyder z ambitnej historii z przesłaniem, zrobił durny film akcji. I to taki film akcji, w którym jest za mało akcji. Efektem jest niestrawna papka, w której tak naprawde nic się nie dzieje i jednocześnie nie ma tego 'filozofowania'. '
Ps
Polecam ci udać się na kurs czytania ze zrozumieniem.
komiksu nie znam w ogole, jestem swiezo po obejrzeniu filmu szczerze to mi sie nie za bardzo podobal mialam ochote wyjsc z sali jak nigdy ale zostalam i w sumie nie zaluje ale jednak film mnie rozczarowal spodziewalam sie czegos innego no ale to juz sobie moge podziekowac ze sie nie zapoznalam ani troche z komiksem i nie poczytalam o filmie,film oceniam na 6/10 bardzo podobalo mi sie "wykonanie " Jona moze to ta moja sympatia do niebieskiego :D swietny pomysl na "twarz " o rany jak on sie nazywal.... Rorschach'a ( nie wiem czy dobrze napisalam:) tak wiec ja juz mowilam 6/10 pozdrawiam
wybaczcie wszyscy znawcy filmu, że wtrącam się w Waszą wymianę zdań, ale podobnych spotykam tu coraz więcej. Byłam dziś w kinie i chciałabym poznać opinie innych ludzi a jak zwykle muszę czytać jakim kto jest matołem itp itd. Nie szkoda Wam na to czasu? Kolega na początku napisał co sądzi o filmie. Jeśli rzeczywiście (jak niektórzy tu utrzymują) była to prowokacja, najlepsze co mogą zrobić te osoby to ową prowokację najzwyczajniej w świecie olać. Nie ma nic prostszego. Bo co z tego, że ktoś napisze coś typu 'spadaj lamusie, widziałem Twoje inne wypowiedzi i wiem że jesteś nikim innym jak marnym prowokatorem, który nie potrafi zbudować własnego zdania'. Skutki tego potem się ciągną przez 15 stron.
Zauważ, że jesteś kolejną osobą która pisze dokładnie to samo, perpetuum mobile?