PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124098}
7,6 223 tys. ocen
7,6 10 1 223268
7,8 65 krytyków
Wesele
powrót do forum filmu Wesele

odnoszę wrażenie, iż P.Maciej Stuhr (z całym szacunkiem dla jego dotychczasowego dorobku aktorskiego) nie do końca wpasował się w klimat filmu Pana Smarzowskiego, trudno mi jednoznacznie stwierdzić skąd te spostrzeżenie ale jak dla mnie był aż nadto ogładny, ugrzeczniony. Być może estetyka i charakterologia postaci kreowanych w filmach P.Smarzowskiego (ludzi dosadnych, mrocznych, wywodzących się ze specyficznych grup społecznych) odbiega od tej, w której P.Stuhr odnajduje się lepiej? Co innego Panowie: Jakubik, Deblik, Dziędziel, Topa czy Rogalski (czapka z głów!) Jak dla mnie bohater, którego zagrał P.Stuhr mógłby zostać pominięty a w niczym nie zaszkodziłoby to całości konwencji (i rzecz jasna nie wieszam psów na Panu Macieju, mimo to - wyjątkowo ponieważ bardzo go lubię - gdzieś tam mi "przeszkadzał" aniżeli dopomógł. Czy jeszcze ktoś odniósł podobne wrażenie?

ocenił(a) film na 9
literkaABC

Arciuch też mi nie pasowała ;)

CountryGirl

Arciuch była aniołem w obrazie nędzy. Pasowała i świetnie zagrała.
Stuhr ujdzie a najbardziej nie pasował Topa jako pan młody, słabo zagrany.

ocenił(a) film na 10
literkaABC

Odniosłem podobne wrażenie, że to postać trochę z innej bajki, ale uważam że idealnie stanowi tutaj przeciwwagę dla reszty postaci właśnie tym zagubieniem i nadmiernym ugrzecznieniem. Swoją drogą jak dla mnie świetna rola Stuhra- drugoplanowa, wycofana, nie rzucająca się w oczy na tle koncertów Jakubika, Dziędziela i Rogalskiego, ale zagrana naprawdę fajnie. Choć inna sprawa że bez tej postaci film by faktycznie nie stracił, nie mniej Stuhr zagrał baardzo fajnie. Poza tym swoją aparycja nie pasowałby do roli twardego prostaka.

ocenił(a) film na 8
literkaABC

Stuhr i Arciuch byli jakby z innej bajki i chyba o to chodziło. Odstawali od reszty od początku do końca a dzięki temu pasowali do siebie:)