Nie pamietam dokładnie ale mnie najbardziej podobał sie ten fragment i cytaty i gra i wszystko:P kiedy Wojnar wyciagał pijanego notariusza z wuceta a ten ryczał,że trupy i w ogóle język mu sie rozwiązał:)W ogóle rola zagrana mistrzowsko:)Eh co za film-ciasteczko polskie.