PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=786080}

Winni

Den skyldige
7,0 22 744
oceny
7,0 10 1 22744
7,0 32
oceny krytyków
Winni
powrót do forum filmu Winni

...i wiem, że kolejne 2 miesiące tej mojej opinii nie zmienią, bo nie znalazłem w tym filmie żadnej znaczącej wady.

Dawno nie widziałem obrazu, który na tyle by mnie poruszył, mimo bardzo oszczędnej formy. Jeśli tylko nie macie problemów z konwencją typu „człowiek przez 1,5 godziny rozmawia przez telefon”, to powinna to być dla was pozycja obowiązkowa z prostym, lecz nader wartym wysłuchania przekazem.

Pełna recenzja: https://falakina.pl/winni-recenzja/

ocenił(a) film na 7
tomdettlaff

Jako moralitet ok, ale wad w tym filmie jest sporo. Takich, które sprawiają, że człowiek myśli: "serio? to tak to działa?". Np. fakt, że bohater zamyka się sam w pokoju i tam sobie prowadzi rozmowy i nikt z kolegów nawet się nie zainteresuje dlaczego opóścił żaluzje, dlaczego rozwalił sprzęt itp. w W ogóle koledzy jakby byli tylko rekwizytami - nieobecni. Takie tam drobiazgi. Z drugiej strony dużym plusem psychologiczna wiarygodność głownego bohatera. Film dobry, ale bez przesady.

ocenił(a) film na 8
domushka

Mi się wydaje, że ma to związek z jego sprawa za którą tam karnie wylądował - pomyśl - chciałbyś pracować z osobą, która jest porywcza i prawdopodobnie zrobiła to co zrobiła ;) raczej nikt nie chciał mu wchodzić w paradę. Dodaj (o ile dobrze to skojarzyłem), że był tam najstarszy stopniem ;)

ocenił(a) film na 7
viper134

to, że wylądował tam karnie powinno jeszcze bardziej wzmóc ich czujność. jeżeli Twój lekko zaburzony kolega z pracy zamyka się w pokoju, opuszcza żaluzje, to udajesz, że tego nie widzisz? bo nie chcesz mu wchodzić w paradę? tych nieścisłości jest więcej. w takim centrum 112 wszystko jest monitorowane, nie można tak po prostu sobie dzwonić do kogo się chce. ale powtarzam - dla wyższych celów przekazu treści o błędach poznawczych, ułomności ludzkiej natury, tego jak podejmujemy decyzje i jak wiele mogą one zmienić - nie czepiam się drobnostek :)

ocenił(a) film na 10
domushka

Nie zapominaj, że akcja filmu dzieje się w realiach skandynawskich. Tam jest zupełnie inna mentalność. Na podstawie innych filmów pochodzących z tamtych okolic, które oglądałam, stwierdzam, że tam ludzie tak bardzo nie ingerują w życie innych. Nie lubią, gdy ktoś zachowuje w nietypowy sposób, nie przestrzega określonych norm i zasad. Czują się przez to nieswojo. Nie możesz więc patrzeć na to przez polski pryzmat. Poza tym to nie jest tak, że w ogóle nie zwracali uwagi na jego dziwaczne zachowanie, przecież w końcowej scenie ciągle się w niego wgapiali.

ocenił(a) film na 10
domushka

Poza tym po coś jednak te żaluzje tam były. Może to pomieszczenie służyło ludziom, którzy potrzebowali nieco więcej przestrzeni, chcieli popracować w samotności, bo na przykład, jak nasz bohater, zmagali się z jakimiś cięższymi sprawami. Nikt nie widział rozwalonych sprzętów, bo nawet jak kolega tam zajrzał, żeby zawołać Asgera do telefonu, to w pomieszczeniu było ciemno. Poza tym wszyscy widzieli co dzieje się z bohaterem. Może bali się, że jak zaczną ingerować, to przełamią jakieś kulturowe tabu.

ocenił(a) film na 8
esther_greenwood

lub, że im się oberwie :)

ocenił(a) film na 8
domushka

Koledzy poniżej mają sporo racji w swoich domysłach. Mam Babcię w Danii bo ponad 40 lat temu wyszła za Duńczyka (swoją drogą mieszka niedaleko Helsingoru :) ) Byłem u niej kilka razy, i ci Duńczycy, których poznałem, rzeczywiście są skryci i jakby dbają o "niewtykanie nosa" w cudze sprawy. Np. sąsiadka mieszkająca obok będzie z Tobą rozmawiać przez godzinę przy otwartych drzwiach, ale do środka nie zaprosi ;)
Mąż Babci, to taki typowy Duńczyk. Gdy się z nim witam, tak jak u nas, obściskując go, to wyczuwam wyraźne zakłopotanie. Ale już się przyzwyczaił :D

ocenił(a) film na 7
domushka

Ja miałam tylko jedno pytanie: dlaczego ten gość (domniemany porywacz) nie zadzwonił na policję od razu, tylko sam postanowił zabawić się w policjanta. Ten jeden motyw poważa mi cała wiarygodność tego filmu, bo nie mogę uwierzyć, że ktoś porywałby się na taką nieodpowiedzialność i skrajną głupotę.

ocenił(a) film na 8
coolhanded

Miał wiele na sumieniu, sąd nie chciał mu powierzyć dzieci choć matka była zaburzona.Nie miał zaufania do nikogo bo nikt nie chciał mu pomóc .Mówił o tym Asgerowi.Gdyby wezwał policję ona potraktowałaby jako porywacza z zabazgraną kartoteką. Podobnie jak Asger nikt w pierwszym kontakcie nie podejrzewałby że Iben jest psychiczna i byłby aresztowany.Ona wróciłaby do domu i nie wiadomo co maogłaby zrobić z córką.

ocenił(a) film na 8
Ewako

Poz tym on wiózł ją do psychiatryka a nie po to by gdzieś po drodze ją zabić.

ocenił(a) film na 7
Ewako

Gdyby wiózłby ją po to żeby ją zabić, to bym prędzej w to uwierzyła. Ale ona miała papiery, leczyła się psychiatrycznie, więc byłaby to kwestia czasu nim prawda wyszłaby na jaw (a podejrzewam, że i tak od razu by się przyznała, bo nie miała nawet swiadomości, że co zrobiła). Właśnie "porywając" ją skierował podejrzenia na siebie, to najgłupsze co mógł zrobić w takiej sytuacji. I śmieszne, że uznał, że psychiatryk to najlepsze miejsce dla niej, nie więzienie. Ciekawe co zrobiłby jeśli by ją tam dowiózł. Powiedziałby, że ją tu przywiózł, bo zabiła swoje dziecko ? To przestępstwo, a nie załamanie psychiczne.

Ale okej, nie wszyscy ludzie zachowują się racjonalnie, tłumaczę sobie to tym, że ten gość nie był zbyt rozgarnięty albo był np. w szoku.

ocenił(a) film na 8
coolhanded

Po pierwsze: ona wiedziała że zabiła synka bo powiedziała o tym Agarowi ("on nie żyje, prawda?) .Po drugie :sąd uznając jej niepoczytalność skierowałby ją na leczenie psychiatryczne i tak trafiłby do szpitala. Po trzecie : wiózł ją do szpitala w którym już była leczona, więc mieli w szpitalu wiedzę na temat jej choroby.Szpital na informację męża o zabójstwie dziecka wezwałby policję a wtedy mąż przekazałby nóż który zabrał ze sobą. O tym nożu mówiła córka.Odciski palców wskazałyby że zabiła żona. Policja musiałaby zostawić żonę w psychiatryku bo do aresztu wariatki by nie wsadziła jako że nie ma warunków tam do leczenia specjalistycznego. Dla mnie po przemyśleniu i uważnej analizie wszystko jest logiczne i ma swoje wytłumaczenie.

ocenił(a) film na 7
Ewako

Apropos 1 - na początku mówiła, że usunęła węże z brzucha dziecka, chciała mu pomóc, bo płakało, Dopiero później domyśliła, że go zabiła.

Myślałam, że najpierw zapada wyrok (tu o poczytalności), a później skazany trafia w odpowiednie dla siebie miejsce. Nawet jeśli dla nas to oczywiste, procedury muszą być zachowane.

Jeśli facet koniecznie chciał utrudnić sobie życie (i wszystkim wkoło) to owszem wpadł na dobry pomysł. Bez tego nie było filmu. Ja tego nie kupuje.

ocenił(a) film na 9
tomdettlaff

Posłuchałem tych co zachwalali i dobrze zrobiłem. Film doskonały, ale pisząc recenzję należałoby wspomnieć, że to dystrybucja GUTEK FILM. Miłośnicy "zwykłych thrillerów" mogą być zawiedzeni i rozczarowani.
Prosty i sugestywny w ascetycznej formie.
Dokładnie jak na Skandynawów przystało.

siouxie

Dzięki za zwrócenie uwagi, byłem pewien że napisałem o dystrybutorze, a jednak tej informacji w tekście nie ma. Poprawione! ;)

ocenił(a) film na 7
siouxie

Mam wrażenie, że to taka europejska wersja "The Call", punkt wyjścia przynajmniej jest identyczny - no bo wiadomo, w filmie amerykańskim musi być więcej akcji, nawet idiotycznej. Tutaj jest niby ambitniej, chociaż może tak naprawdę to przede wszystkim: budżetowo.

ocenił(a) film na 8
creep_

Bardziej chyba przypomina Locke z Tomem Hardym. Też akcja zamknięta do bardzo małej przestrzeni, intensywnie rosnące napięcie z każdej kolejnej rozmowy na rozmowę i dramatyczna zmiana w życiu bohatera na koniec. Ale Winni wypada wg mnie lepiej - umiejscowienie akcji i bohatera dało większe pole manewru dla twórców. I nie schrzanili tego.

ocenił(a) film na 6
ramol_1

Dokładnie

ocenił(a) film na 6
tomdettlaff

Gdzie to znaleźć??

Maverick0069

Masz coś takiego na Ekinomaniak ,jest tam z napisami.

Maverick0069

nitro.to/tags.php?where=0&search=Den+skyldige&acc=v2

ocenił(a) film na 1
tomdettlaff

Musisz mieć strasznie pustą czaszkę skoro ten film uznałeś za wybitny bo nie znalazłeś w tym filmie żadnej znaczącej wady.

tomdettlaff

Jakim cudem w 21 wieku nie można namierzyć dokładnego położenia osoby, która rozmawia z Tobą przez telefon komórkowy??.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones