I dałeś aż 7/10 ?? Zdecydowanie za wysoko. Zmieniaj szybko ocenę na max 3/10

W tych amerykańskich filmach nie interesuje mnie polityka, zgodność z prawdą historyczną itd. Gdybym każdy film oceniał na takiej podstawie, to pewnie żaden nie miał by więcej niż 3/10. Dla mnie liczy się gra aktorska, zdjęcia, montaż itd. W tym filmie było z tym nie najgorzej+ ciekawie przedstawiona scena ataku DEVGRU. Na plus zaliczam również brak hymnu i flagi amerykańskiej na zakończenie. Dałem 7/10, chociaż ten film nie pokazuje nic nowego. Powtarza tylko kłamstwa elity z Waszyngtonu.

Też mam zawsze dylemat z tego typu oceną filmu, za treść jaką niesie czy za efekty np tak jak to ma miejsce w moim ulubionym gatunku sci-fi ;)
Tutaj nie miałem problemu bo ten film jest przesiąknięty propagandą i kłamstwem do granic mojej cierpliwości ;)
Pozdro

Polecam, przy okazji dyskusji o Ameryce, film o którym zapewne wiele z Was słyszało: "11 września: Niewygodne fakty".
http://www.filmweb.pl/film/11+wrze%C5%9Bnia%3A+Niewygodne+fakty-2006-342514

Masz dużą wiedzę na ten temat, ale chyba film ci się jednak podobał, bo twoja ocena jest dość wysoka.

Kurde, w sumie to rzeczywiście trochę przesadziłem z tą oceną. Film jest naprawdę bezpłciowy, więc ocena 7/10 to lekka przesada w moim wykonaniu :)

Grunt to przyznać się do błędu :)

Miałem ten film obejrzeć ale skoro tak piszesz to jednak nie będę. Też nienawidzę amerykańskiej propagandy i uważam, że jest jej dookoła tak dużo, że dla równowagi w przyrodzie (i w umysłach) powinno się ją tępić albo przynajmniej biernie (ale świadomie) ignorować. Myślałem, że może choć w jednym amerykańskim filmie o pseudo "wojnie z terroryzmem" sytuacja będzie przedstawiona z drugiej strony ale widzę, że nie. Lubię filmy akcji ale ten sobie daruję. Dałbym ci plusa za komentarz jakby można było.

Uwierz mi, nic nie stracisz jeśłi go nie obejrzysz. Ale nie myślący Amerykanie i tak oglądają go ze łzami w oczach- w końcu pokazuje on jak ich ukochany kraj uchronił swoich obywateli przed złym Osamą.

No właśnie chyba nie do końca. Film nie zyskał w USA zbyt dużego poklasku, min. dlatego że pokazuje wprost jakimi środkami "szlachetni" Amerykanie dotarli do ibn Ladena.
Właśnie to mi się podoba. Żadnej pompy czy patosu tylko krok po kroku sucha, bezkompromisowa narracja.

Dokładnie. Toż mamy i tortury, i tajne więzienia, i bałagan z papierami. A sama akcja... Chłodno ukazana. Wręcz można zadać sobie pytanie - po co to wszystko.
Chłód tej narracji, brak ocen to wartość "Wroga...".

Wszystko pięknie, ładnie ale powiedz mi po co w takim razie USA tam wojuje =)?
I dlaczego wszystkich amerykanów wsadzasz do jednego worka? Oni manipulują w większości swoim krajem. Chyba nie myślisz, że każdy żołnierz amerykański to członek jednego wielkiego spisku ?

Żołnierz, zwłaszcza niższego stopnia, jest tylko posłusznym wykonawcą rozkazów - a te jak wiadomo idą z góry. Poza tym świetnie działający aparat propagandy potrafi skutecznie wyprać mózgi, a resztę społeczeństwa załatwia się strachem przed prawdziwym lub wyimaginowanym wrogiem.
Wracając do pytania po co tak naprawdę oni tam wojują, to jeśli nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o hajs. Zastanawiające może być jedynie skąd on się bierze, bo dóbr naturalnych tam chyba niewiele, nie ma ciężkiego przemysłu, itp. Jedna z teorii głosi, że w kręgu zainteresowania są pola "makowe" ale w oficjalnym przekazie nikt przecież nie powie, że o to właśnie chodzi hamerykańcom - oni walczą o wolność swojego kraju i nie ma znaczenia że robią to tysiące kilometrów od jego granic ;)

mało kto to uwzględnia ale koszt całej wojny jest ogromny. Dla przykładu za ropę dostają tyle hajsu w ciągu roku co stracą na utrzymaniu wojsk w ciągu miesiąca. Już prędzej uwierzę, że jest to wielka baza wojskowa na wypadek III wojny.

Koszt wojny jest ogromny ale nic tak nie napędza hamerykańskiej gospodarki jak właśnie wojenki - w każdej dekadzie od czasu II Wojny Światowej prowadzili przynajmniej jedną. Żaden inny kraj nie przeznacza takich sum na zbrojenia tylko po to żeby postraszyć swoim arsenałem - gdzieś trzeba go wypróbować, więc dzielny Żandarm Świata szuka sobie coraz to nowych poligonów. Po zakończeniu zimnej wojny trzeba było znaleźć innego głównego adwersarza - potrzeba matką wynalazku i tak "pojawili się" terroryści z turbanami na głowach, a że "przy okazji" siedzieli na złożach naftowych, było tylko miłym dodatkiem ;)

Piecia76 świetne Ci wszystko wyjaśnił. Myślę, że w tej kwestii nie ma nic do dodania. W tych wojnach Ameryce chodzi wyłącznie o petrodolary. Ale i tak większość łapie się na te puste slogany o niesieniu pomocy i demokracji. Ja już poznałem się na tej ich demokracji i nie szczególnie przpyadła mi ona do gustu...

Ale ja nie chciałem wyjaśnienia tylko to co Ty o tym myślisz =). Ogólnie nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych więc wierzę w o wiele prostsze wyjaśnienia, a wojny napędzające gospodarkę USA od kilkudziesięciu lat są jak najbardziej wiarygodne.

Przede wszystkim amerykańskie korporacje zbrojeniowe są prywatne więc gdzieś te karabiny trzeba sprzedać. Ciekawe skąd obydwie strony medalu mają broń, pociski? Chyba nie wystrugane z drewna.

Od kiedy Markov jest amerykański?

Chyba makarov? Wg wiki: Izhevsk Mechanical Plant (USSR/Russia), Ernst Thaelmann (Germany), Arsenal AD (Bulgaria), Norinco (China) ale pewnie gdzieś jeszcze. Producenci broni jak i wszystkiego nie tylko sprzedają to co produkują ale mają też układy, znajomości, kontakty. Gdybym miał dużą fabrykę broni, byłbym pierwszy na froncie. Gdybym miał dużą fabrykę farmaceutyczną nie produkowałbym tylko apapu. ;)

pośpiech :)
Chodziło mi oczywiście o zakłady Makarova produkujące karabinki AK :)

No powstańcy raczej nie walczą m4, natomiast ta broń skądś się bierze i pociski też muszą być relatywnie nowe. Inaczej przecież by nie mieli z czego strzelać. Jedną stronę zaopatrują jedne firmy inne drugą, wszyscy się na pewno dobrze znają w środowisku, które jest bardzo hermetyczne. Transport tego wszystkiego musi być organizowany. Bardziej legalnie bądź mniej niestety. :(

różnie to bywa. Gdzieś słyszałem że Talibów zaopatruje głównie Mołdawia za pośrednictwem rosyjskiego półświatka.

A bardzo możliwe! :)

podobno w ten niewielki europejski kraj jest największym na świecie "second handem" posowieckiej broni.

Ciesz się, że taki kraj jak USA istnieje. Gdyby USA nie było gadałbyś po rusku albo niemiecku i po ch** wałkować ten temat. Wiadomo każda wojna ma swój interes. Amerykanie wydali kupe kasy na wojnę w Iraku to można się tylko domyślać ile na niej zarobili, ale szczerze mam to gdzieś. Wolę, że świat kontroluje USA niż czerwone ZSRR które teraz umownie wszyscy nazywają demokratyczną Rosją.

Więc według Ciebie, w nagrodę, że USA uratowało Europę przed Hitlerem czy Stalinem, mogą robić co chcą, wszczynać wojny gdzie chcą i z kim chcą? Wystarczy, że powiedzą: "to my Amerykanie, masz nas słuchać bo to my ocaliliśmy Europę przed zagładą". ?
Właśnie, masz gdzieś to ile na tej wojnie U$A zarobiło, pamiętasz tylko, że walczyli z Hitlerem i Stalinem. Reszta Cię nie obchodzi, bo kogo obchodzi śmierć niewinnych ludzi zabitych PRZEZ Stany Zjednoczone. Za to Amerykanie zabici przez Rosjan, Niemców, Japończyków, Wietnamczyków, Talibów itd. to strata większa od innych. Większa bo , ginie AMERYKANIN- symbol pokoju i demokracji. Ale co ja tam wiem, gdyby nie USA to dzisiaj pewnie mówiłbym po rosyjsku lub niemiecku. Tak więc dalej chłopcy ,dokopcie tym, którym chcecie. To i tak pewnie zbyt mała nagroda, w porównaniu z tym co zrobiliście dla ludzkości...

a tak to mówisz po angielsku z deszczu pod rynnę
US wkroczyli do Europy jak III Rzesza była wyczerpana wojną 70% walczyło na froncie wschodnim reszta była rozrzucona po Europie (wliczone rezerwy) to z kim głównie walczyli z starcami i dziećmi z HJ?
Pewnie napiszesz ze US wsparło bolszewików (bron pojazdy itp.) tak a ile złota za to dostało
Dzięki U.S Stalin dostał Polskę po 45 roku amerykanie mieli dużo dowodów na to co ruskie robiły przed i w trakcie wojny i nic z tym nie zrobili z jednego bandyty zrobili wyzwoliciela a zdrugiego kawał drania
Top U.S zbierała jak najwięcej naukowców Niemieckich nawet tych co na ich zlecenie testowali broń itp. na ludziach
dalej IG Farben główny producent gazu "Cyklon B" po wojnie został podzielony na 4 firmy dwóch nie pamiętam BASF, Bayer (ta produkuje po dzień dzisiejszy leki )
Zbombardowanie Nagasaki i Hiroszima powinno być zliczone do ludobójstwa tak się nie stało gdyby to zrobili Niemcy na pewno by tak było.
Czemu taki dobry sojusznik nie odda Polsce równowartości sprzedanych na giełdach polskich arcydzieł (które uznała ze to odzyskali od Niemca więc mogą robic z tym co chcą)
Atak na Kore plus strzelanie do cywilów , Wietnam podobnie tylko ze tam chodziło im min. o surowiec (Kauczuk )
AFGANISTAN , Irak (ropa)
wiec nie pisz głupot ze USto tacy kochani i dobrzy ludzie

ps. Radziecka interwencja w Afganistanie od 25 grudnia 1979 do 15 lutego 1989 roku to CIA szkoliło Talibów w walce z sovietami

" to z kim głównie walczyli z starcami i dziećmi z HJ"
No tak, to dlatego nazistom nie powiodła się kontrofensywa w Ardenach, bo staruszkom w Tygrysach Królewskich za bardzo się ręce trzęsły przy celowaniu.
"amerykanie mieli dużo dowodów na to co ruskie robiły przed i w trakcie wojny i nic z tym nie zrobili z jednego bandyty zrobili wyzwoliciela a zdrugiego kawał drania"
A co mieli zrobić, uderzyć na Sowietów i stracić kilka milionów żołnierzy, żeby parę mało ważnych krajów Środkowej Europy odebrać Stalinowi? Dopiero by wtedy tacy, jak ty, krzyczeli o amerykańskiej zdradzie i ludobójstwie.
"Atak na Kore"
No patrz, a to świnie, co im Kora zrobiła? Na szczęście wyszła z tego cało, całkiem niedawno ją widziałem, więc najwyraźniej atak się nie udał.
"Wietnam podobnie tylko ze tam chodziło im min. o surowiec (Kauczuk)
A może jeszcze o bambus, bo wiadomo, że amerykański przemysł padnie bez bambusa.
"Radziecka interwencja w Afganistanie od 25 grudnia 1979 do 15 lutego 1989 roku to CIA szkoliło Talibów w walce z sovietami"
Masz zapewne na myśli Sowietów. I tu muszę cię zmartwić, gdyż nie było możliwe szkolenie Talibów przez CIA w czasie radzieckiej interwencji, jako że ruch Talibów powstał pięć lat po jej zakończeniu, kiedy CIA miało ten region w głębokim poważaniu. A wyszkolił i ich i uzbroił ISI, który, co cię pewnie zdziwi, nie jest służbą USA.

1. a to twoim zdaniem większość wojska III rzeszy w roku 44 to byli zaprawieni w bojach wojacy około 30 to paro letni ci byli na froncie wschodnim
2. a dzięki temu sprzedali swoich sojuszników
3. ta wyszła cało pewny jesteś jest cały czas w trakcie wojny z druga Koreą a i nie powiedziałeś co z rodzinami zabitych bo U.S do dnia dzisiejszego nie wypłaciło odszkodowań za swoje postępy w wojnie z Koreą
4. Nie o kauczuk ten surowiec tez jest cenny bez niego nie masz np. kleje, wyroby gumowe (opony, dętki, obuwie) i wyroby maczane (rękawiczki, baloniki, czepki).
5. Śmieszny jesteś może talibowie powstali później ale wcześniej większość z nich była świętymi wojownikami (Mudżahedin) a oni byli wspierani przez: USA, UK, ChRL, Pakistan, Iran oraz Arabie Saudyjską, wsparli
min. pieniędzmi ,bronią i szkoleniem.

Ps. co ja będę tłumaczył komuś co jest zaślepiony ichnią propagandą.

Odpowiedz TAK lub NIE
Czy uważasz ze gdyby powiedzmy w najbliższym czasie Ruskie zaatakowały Polskę to US by nas wsparło militarnie (nie chodzi mi jak to zrobili Francuzi i Brytyjczycy w 39r czyli bombardowanie Niemców ulotkami i piepszenie głupot aby zawrócili wojska itp.)

W końcu ktoś rozumnie pisze tutaj. Wszystko prawda o czym piszesz.

a i Gdyby nie US to nikt by nie tępił rdzennych mieszkańców oraz niebyło by niewolnictwa na taka skalę

No i co z z tego ? Ciesz się , że może mówić po Polsku i nie szukaj dziury w całym. Nie masz żadnej wiedzy a udzielasz się i pociskasz androny.

Po pierwsze nie mam z czego się cieszyć i nie szukam dziury w cały stwierdzam tylko fakty
ps. "|Nie masz żadnej wiedzy a udzielasz się i pociskasz androny" phi zabawny jesteś na pewno większą od twojej

ile ty masz lat? 5?

Po co zaśmiecasz forum takimi postami? Jak nie masz nic sensownego do dodania, to uprzejmie proszę nie pisz takich głupot.

ciekawe czy dalej byś pisał takie głupoty jakby jakiś oszołom obwiązany laskami dynamitu wysadził autobus z twoją rodziną w środku. ataki takie jak w NY, Londynie czy Madrycie równie dobrze jutro mogą się wydarzyć w Krakowie albo Warszawie. ludzie o których opowiada ten film narażają codziennie swoje życie również za ciebie. dziwne jak wielu ludzi w Polsce zapomina po której stronie walczymy w tej wojnie

Myślenie, to jedna z cech, któa powinna wyróżniać nasz gatunek. Niestety zaczynam w to coraz bardziej wątpić. Wyskakujesz mi tu z tymi 3 oklepanymi zamachami, które oczywiście są robotą ukartowane i złożone na Al Kaide. Zaraz oczywiście zostanę zwyzywany od świrów itd. , ale zanim to napiszesz to weź trochę na ten temat poczytaj. Kurde, wychodzi na to, że kolesie z Al Kaidy nie tylko są w stanie ukraść Boeinga, ale nawet bez kłopotu podkładają bomby w metrach i autobusach. Nieźle, pewnie trenują to w swoich legendarnych, nigdy nie odkrytych obozach.

OK widzę że jesteś jak członkowie komisji Macierewicza odporny na wszystkie fakty i prawa logiki więc może ratunkiem dla twojego szalonego umysłu będzie przekaz tego odcinka South Parku "Mystery of the Urinal Deuce" Season 10. naprawdę polecam.

O których "faktach" mówisz? Tych wciskanych w telewizji itd? Dzięki za takie fakty.

Dwie rzeczy. Po pierwsze, w czasach powszechnego dostępu do internetu większą niż kiedyś popularnością zaczęły się cieszyć różne teorie spiskowe. Powód jest prosty - ludzie bez wykształcenia, bez umiejętności krytycznej selekcji i weryfikacji źródeł informacji, uznają za prawdę wszystko co wywoła u nich kompensacyjne, atrakcyjne dla nich emocje. Po drugie, teorie spiskowe czyli takie jak twoja, są nie-falsyfikowalne, czyli nieobalalne przez żadne doświadczenie, żadne obserwacje, ponieważ wyznawcy pozostając na gruncie swojej teorii wyjaśniają, interpretują przez jej pryzmat cały świat. Jest to mega-niewywracalna teoria która wyjaśnia WSZYSTKO. na tym polega też jej atrakcyjność, dlatego ludzie tak mocno do tego rodzaju teorii się przywiązują.

Jest chyba różnica pomiędzy teoriami wyssanymi z palca, a potwierdzonymi przez mnóstwo dowodów.

oglądałem te różne filmiki na youtube i tylko się zastanawiałem jak to możliwe że ludzie choćby jakoś tam umysłowo słabo wyekwipowani wierzą w takie brednie. te wszystkie "dowody" są po prostu śmieszne

Musisz wiedzieć kilka rzeczy, które będzie pisał Maestro, a po których zapewne zakończysz dyskusję tak, jak ja ją kilka tygodni temu zakończyłem: Al-Kaida jest połączeniem Mossadu, MI6 i CIA, organizacje te dokonały zamachów w Londynie i Madrycie, żeby przypomnieć o sobie światu, a samoloty wbijające się w WTC były zdalnie sterowane (tak, to cytat). Możesz się też zapoznać z tą stroną, kopalnia wiedzy dla ludzi w to wierzących http://radtrap.wordpress.com/

Wolę wierzyć w niezależne źródła, na których wszystko jest poparte lepszymi lub gorszymi dowodami, niż ludziom, którzy od początku tylko oszukują i kłamią. Tak przy okazji, to widzę, że dalej nie potrafisz zaakceptować innych poglądów niż swoje.

Nie potrafię zaakceptować poglądów ludzi takich, jak Ty, którzy nie mają KOMPLETNIE NIC, na poparcie tych swoich wyskoków.

To może Ty za kolegę Elmo będziesz w stanie mi wyjaśnić czemu NORAD 11 września zadziałal z takim opóźnieniem i co robią ślady termitu w szczątkach WTC? Czemu też bin Laden na liście gończym FBI nie był poszukiwany za 11/9?

Nie, nie. Umawialiśmy się, że Tobie nic już wyjaśniał nie będę.

W takim razie jeśli nie bierzesz udziału w dyskusji to po co piszesz, że nie mam NIC na poparcie swoich dowodów? Nie potrafisz odpowiedzieć na moje argumenty, więc piszesz, że nie będziesz mi nic wyjaśniał, bo interesuję się NWO itd. Dziecinada...

Chciałem tylko ostrzec, żeby się wycofali w odpowiednim momencie i nie marnowali czasu.