Wrogowie publiczni
Public Enemies
2009
Podczas (chyba) pierwszego napadu na bank Johnny zabiera ze sobą taką młodą dzieczynę w kręconych kłaczkach. Kiedy ją wypuszcza daje jej swój płasz, a w samochodzie kapelusz. Wie ktoś może jak się nazywa?? Gdzieś ją już widziałam w jakimś filmie tylko nie mogę sobie przypomniec w jakim :)
Film bardzo solidny, nie rozumiem wiekszosci negatywnych ocen, począwszy od gry aktorskiej Depp'a i Bale'a a skończywszy na rewelacyjnej scenografi (karabiny Thomson, samochody, garnitury, płaszcze etc etc wprowadzaja prawdziwy klimat tego kresu). Zarzut banalnej fabuły dla mnie jest akurat plusem gdyż nie mamy tu...
Miałem zamiar iśc na to do kina dopóki nie zobaczyłem trailerów. Cyfrówka mnie skutecznie zniechęciła. Obejrzałem dopiero teraz i nie żałuję, że nie byłem w kinie. Film ani dobry, ani zły, ot taki przeciętniak na jeden raz, dopiero druga połowa filmu wzbudzała jakiekolwiek emocje (szczególnie ostatnie pół godziny). No...
więcej
nudy na pudy; mam wrażenie, że dla niektórych reżyserów kilka finałowych ujęć jest rodzajem "przykrywki", która ma za zadanie zatrzeć kiepskie wrażenie całości;
gdyby nie ten Johny w ogóle nie dałoby się oglądać ;)
Niestety, z przykrością stwierdzam, że mimo mojego całego zaangażowania w fabułę i pozytywnego nastawienia po 3/4 filmu już mi się znudziło. Wytrwałam do końca, ale miałam nadzieję na lepsze kino. Johnny Deep zachwycający jak zawsze, fajna muzyka i historia do przekazania ciekawa, ale niestety film dłuży i się i dłuży....
więcej
Film trzeba oglądać na dużym skupieniu gdyż występuje w nim wielu bohaterów i można się pogubić . Dla mnie od pierwszj do ostatniej minuty zbyt przewidywalny. podrawiam
Nic sie nie klei w tym filmie. Nie jest nawet na tyle dobry żeby oglądać go w pracy gdy sie człowiek nudzi i nie ma co robić.
jak w programie kulinarnym, pościgi przypominały mi podróż po cukier.
Niby dzieje się dużo ale gdzie napięcie, czemu go zabrakło to chyba nie bylo zamierzone.
Ale film da się oczywiście obejrzeć, wokół tyle gniotów kręcą.
Daje mu 6/10.
Stety niestety, ale nowy film Michaela Manna jest wprawdzie lepszy od "Miami Vice", ale za to taki sam jak "Gorączka". Nie ma co ukrywać, bo podobieństwa są rażące. Dwójka zaciekłych rywali. Bandzior i glina. Każdy chce przechytrzyć każdego. Wątek miłosny. Pościgi strzelaniny i śmierć. Wszystko to rozgrywa się jednak w...
więcej
Zacznę od jakże inteligentnego zagrania speców od reklamy, którzy streścili w zwiastunie jakieś 100 (albo i więcej) minut filmu. Efekt? Każdy kto pójdzie na film zachęcony niezłym zwiastunem przez ¾ będzie się śmiertelnie nudził, bo będzie oglądał 2-minutowy zwiastun, rozwałkowany 50-krotnie. Tak, zgadza się – w...
Historia Dilingera była ciekawym tematem na film gangsterski, ale niestety pan Man skopał ten projekt. Pomijam już słaba kreację Deepa i średnia Bala i brak jakiegokolwiek klimatu. Moim zdaniem powinien zrobić ten film w normalnej technice wizualnej, czy jak to nazwać, gdyż motyw handycamowego kręcenia (jakby była...
Świetna obsada i aranżacja. Film nakręcony z wielkim rozmachem! Świetnie dopracowane
kostiumy i gra aktorska. Jednak jakoś do końca nie poczułem blusa tak jak to było w
przypadku innych znanych filmów gangsterskich np, Scarface ... ogólne wrażenia bardzo
pozytywne lecz spodziewałem się ciut więcej i mam pewnien...
Co prawda obejrzałem DVD - ale muszę przyznać że bardzo ciekawie zrobiony - miałem wrażenie jakbym był widzem wydarzeń, chodzi o jakość to nie był typowy film akcji tylko coś jakby wizja lokalna, podobało mi się to bardzo, a historia też bardzo ciekawa obsada dobra warto obejrzeć
gra aktorska genialna fabula filmu rowniez
zdjecia na wysokim poziomie
film po prostu genialny
bylam na nim w kinie i jeszcze 2 raz ogladalam go w domu po prostu super polecam
Mann zdecydowanie mnie nie zawiódł,film skłonił mnie do zastanowienia nad romantyzmem tamtych czasów gdzie bandyci walczyli z prawem jak równy z
równym. Myślę ze fimy pokazuje nam w jakim kierunku przeistaczała sie Ameryka, genezę tego procesu>amerykanie obecnie z kraju wolnych ludzi stali się krajem niemalże...
i nie porównywac tego słabego filmiku do Ojca Chrzestnego :) Wróg publiczny numer jeden,a chodzi sobie do restauracji i do kina, podczas gdy całe FBI go szuka,a jego twarz jest pokazywana w dziennikach :) moja ocena to 2 poniewaz z bajek juz wyrosłem :)
Jestem bardzo rozczarowany tym filmem, Michael Mann niestety "schodzi na
psy". Miami vice był ok, ale już budził jakieś obawy, że twórca chce
zbudować film mocny ale nie ma pomysłu jak to dobrze zrobić. Tutaj
natomiast wszystko jest źle, zero klimatu, do ludzi strzelają po 10 razy
żeby ich zabić, muzyka nie z...
W filmie nic się nie dzieje, bohaterowie są nudni, nieciekawi i to zarówno jeśli chodzi o Deppa jak i o Bale'a. Z żadnym z nich nie da się identyfikować, strzelaniny jeżeli już są, to są mizerne, fabuła niczym nie pociąga.
Daję temu filmowi 3/10 tylko dlatego, że lubię klimaty lat 30 i okołomafijne.
Ten film może...