Horror o zombie z tym nachalnym angielskim humorem. :) Przyjemnie się to oglądało, a humor dobry zwłaszcza na początku (jeszcze zanim zombie się pojawiają). Z kolei końcówka gdy byli w barze - iście hollywoodzka i krwawa co również bardzo mi się podobało. Żadnego innego brytyjskiego horroru o zombie dotąd nie oglądałem, ale "Wysyp żywych trupów" to zdecydowanie ciekawa pozycja. Nie sądziłem, że Brytyjczycy mogą zrobić taki film. Moja ocena: 7/10.