PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121881}

Wysyp żywych trupów

Shaun of the Dead
2004
6,6 51 tys. ocen
6,6 10 1 51335
6,8 44 krytyków
Wysyp żywych trupów
powrót do forum filmu Wysyp żywych trupów

Najbardziej dziwi mnie to, że nic szczególnego o tym filmie nie słyszałem dopóki nie obejrzałem rewelacyjnego "Hot Fuzz". "Wysyp żywych trupów" nie jest aż tak dobry, ale to również wyśmienita zabawa w tym samym stylu.
Niby to parodia, ale twórcy stworzyli całkiem nową fabułę i bohaterów, a jeśli jakieś odniesienia są to nienachalne. Widzę również wiele elementów wspólnych dla obu dotychczasowych filmów Wrighta i spółki - bardzo nietypowe, jedyne w swoim rodzaju poczucie humoru, ogromna ilość krwi i rewelacyjny szybki montaż (w "Hot Fuzz" doprowadzony wręcz do mistrzostwa).
Teraz nie mam wątpliwości, mamy przed sobą nowych Pythonów, obecnie nikt nie robi tak zabawnych i świeżych filmów jak Edward Wright i Simon Pegg :)
Kolejną rzeczą którą pochwalę (bo negatywów w żadnym wypadku tu nie ma) jest właśnie genialny Simon Pegg, facet ma świetny talent komediowy - te wszystkie jego miny ;)

Czekam na więcej! :D Martwi mnie tylko, że do kolejnych filmów Wrighta (które również będą komediami) nie pisze scenariusz on sam wraz z Peggiem, ale może na razie na imdb.com są błędne informacje ;)

ocenił(a) film na 7
Albertino

Faktycznie zabawna komedia. Nie przesadzalbym jednak w porownaniu duetu Pegg/Wright od razu do Pythonow. Wprawdzie jeszcze jestem przed seansem 'Hot Fuzz', niemniej 'Shaun of the Dead' pokazal, ze ci goscie umieja rozsmieszac. Spodziewalem sie nieco wiecej po Peggu - wprawdzie w scenach w sklepie i w samochodzie wypadl swietnie, ale momentami po prostu sobie byl - chyba ze wzgledu na to, ze bylo zbyt duzo zombie;)
Ogolnie rowniez jestem zadowolony, sa tu kapitalne ciecia montazowe, kilka gagow pierwszorzednych (rzucanie plytami winylowymi w zywe trupy chocby;). Pewnie wroce do tego filmu, choc nie smialem sie na nim az tak, jakbym sobie zyczyl. Moze to tez kwestia braku polskiej wersji jezykowej?
W kazdym razie najwyzsza pora tera na 'Hot Fuzz':)

Thommy

"Hot Fuzz" jest jeszcze lepszy, tam to parę razy się popłakałem ze śmiechu :) I patrz uważnie, a dojrzysz parę znajomych twarzy i... głosów :D