Nie podobał mi się, utwierdzam się w przekonaniu że Anglicy nie potrafią robić horrorów a oglądałem już kilka tego typu filmów z wysp. Lepiej wychodzą im filmy akcji ;-P
To była czarna komedia a nie horror... Anglicy są najlepsi w czarnych komediach trzeba rozumieć ich poczucie humoru po prostu;]
ja lubie angielskie poczucie humoru ale po prostu nie umieją robić horrorów i komedia tego tez bym nie nazwal ;-)