Jak na horrorek z UK... Całkiem niezły ;) Wprawdzie to komedio horror, ale i tak ma dużo z rasowych horrorów. Szczególnie że nie przepadam za horrorami z Wielkiej B. (Dog Soldiers czy 18 Dni później) ale "Shaun..." mile mnie zaskoczył :] niezły.
*chodziło mi oczywiście o "28 Dni później" :P