Wyznania gejszy
Memoirs of a Geisha
2005
Bardzo dobry film, ale tylko tyle...jakoś mnie nie zauroczył, a myślałam, że tak właśnie będzie. No ale ma on mnóstwo plusów, które mnie ucieszyły. kino nie dla wszystkich, ale warte obejrzenia.
czytałam. ;]
fenomenalna poprostu. xD
czytałam kilka razy i moge czytać cały czas. ;p
jeszcze zarażam nią innych. xDD
a film nawet, nawet ;p
Film w sumie dobry, genialne zdjęcia i ciekawy oraz inny niż przeważnie oglądane lub puszczane filmy w TV POLECAM
Niestety nie dotrwałam do końca filmu. Jednakże ciekawa jestem zakończenia. Czy Sayuri była ze swoją miłością? Jak się potoczyły dalej te losy? Proszę o odpowiedź, jeżeli nie chce ktoś tutaj to ja podaję e-maila : madlline@op.pl Gdyby ktoś tam pisał to i tak proszę o potwierdzenie tego pod tym tematem. Z góry dziękuję....
więcej
naprawde piękne :)
John Williams - Memoirs Of A Geisha - The Chairman's Waltz
John Williams - Memoirs Of A Geisha - The Fire Scene And The Coming
Of.
Memoirs of a Geisha- Sayuri's Theme and End Credits
Memoirs of a Geisha - Becoming a Geisha
John Williams - Memoirs Of A Geisha - The Journey To The...
Dawno nie oglądałam tak fajnego filmu..
Może na początku akcja się trochę ociąga, ale koniec - super!
Polecam każdemu, który nie obejrzał:)
Ja bym osobiście nie dała 3 Oskarów :) Był fajny, klimatyczny, ale bez przesady. Oceniam 7/10. Żeby dać 10, film naprawdę musi pobudzić, zmusić do refleksji, coś trzeba po nim czuć, coś fajnego. Ja niczego nie czułam, taką jakby pustkę. Można obejrzeć, ale bez rewelacji. Pozdrawiam.
Szara masa obejrzała film na Polsacie i "Wyznania gejszy" spadły o ponad 20 pozycji w 'top świat', smutne ...
bardzo dobry film, interesująca historia, dobrze zrealizowana; kuje trochę język angielski, ale co tam; świetna muzyka i sceneria
Moja ocena: 8/10
może ktoś napisać to co mówili na końcu. Tam było coś że słońce nie może świecić jaśniej... i własnie nie wiem co dalej. Bardzo by mi na tym zależało.
Polsat pokaże film "Wyznania gejszy" dnia 11 listopada 2008 roku (wtorek - Dzień Niepodległości) o godz. 20:00.
Oglądałam go w niedzielę , a dzisiaj znowu oglądam :) tym razem w tv ;)
Film według mnie jest przepiękny, poruszający, miłość Sayuri od samego początku, piękna ta jedyna i tak trudna, tyle przeszkód, tyle cierpienia, wspaniale zagrane, do tego urzekające zdjęcia, kostiumy i muzyka.
Film niezwykle nisko oceniany przez krytykę, czemu dziwiłem się przed obejrzeniem (31% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes - sic!), gdy obejrzałem dziwię się mniej i stwierdzam, że obraz ów nie nie jest tym czym nazywano go przed premierą.
Zacznę od tego co mi się podoba, bo takie rzeczy oczywiscie są. Piękna...
Film ten jest piękny jak sugeruje tytuł opowiada on o wyznaniach gejszy,
dla mnie to straszne bycie gejszą.
Książki nie czytałam ale myśle że film ten jest jednym z moich ulubionych.
Takie filmy powinny być kręcone w naturalnych warunkach kulturowych, a nie po angielsku z aktorkami z dowolnych azjatyckich krajów... Nikt mi nie wmówi, że Japonki i Chinki wyglądają tak samo... A, no i wybitnie nie podoba mi się przerysowany wizerunek szlachetnego i dobrego żołnierza amerykańskiego.