Wyznania gejszy
Memoirs of a Geisha
2005
Nie spodobał mi się zabieg, jakiego dokonał się Arthur Golden w Wyznaniach Gejszy. Na pierwszych stronach książki dowiadujemy się, że 'wspomnienia drogiej Nitty Sayuri skłoniły mnie do przemyśleń [...], 'od początku zauroczył mnie świat Sauyri [...], 'trudno mi uwierzyć, że jej już nie ma pośród nas'. Czytamy również,...
więcej
Piękny i poruszający film. Wielka szkoda, że opowiedziana historia to fikcja, ale tak czy inaczej piękna jak sama aktorka. Ogólnie film smutny, ale nie w złym znaczeniu. Życie gejszy to droga przez mękę. Oprócz bohaterki, żal mi również samej Japonii, która została zamerykanizowana i bardzo dobrze zostało to ukazane w...
więcej
uwielbiam ten film, jest jednym z moich ulubionych, a Ziyi Zhang to świetna aktorka, książki nie czytałam ale muszę nadrobić :]
Długo zastanawiałam się czy obejrzeć ten film ze względu na mój ogromny sentyment do książki "Wyznania gejszy". Wiedząc, że prawie 500 stron opowieści ciężko zamknąć w trzech godzinach filmu miałam pewne - jak się później zresztą okazało, uzasadnione - obawy, że pominięta zostanie ogromna liczba wątków, ciekawostek. I...
więcejnie mam pojecia ile masz lat baranie ale to chyba nie oo chodzi. twoj problem to ty. jestes ograniczony i tepy na tyle zeby nie moc pojac czym sie zajmuja gejsze i dlaczego to robia. poczytaj o tym albo obejrzyj ten film jeszcze raz a jesli i tym razem nie pojmiesz czym jest fach gejszy i prostacko bedziesz sadzil ze...
więcej
Książkę przeczytałam dwa, może trzy... No, góra cztery razy. Już nie pamiętam czy najpierw obejrzałam film. W każdym razie, w porównaniu do innych zekranizowanych książek, tutaj wyszło całkiem nieźle. Magiczny podkład muzyczny, scenografia, kostiumy, śliczne aktorki (Gong Li, Ziyi Zhang, Michelle Yeoh - jedno wielkie...
więcej
Film jest dobry, ale książka bije go na łopatki! Tam np. zakończenie jest mistrzowskie, a w filmie nijakie. Mimo tego adaptacja bardzo mi się spodobała.
Amerykański film, którego akcja dzieje się w Japonii, a główną rolę gra chińska aktorka;) Jednak nie jest zły, warto go obejrzeć.
Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał..z pewnością powinien uczynić to natychmiast.
Rewelacyjny film, pod każdym względem.
mianowicie dlaczego to chińskie aktorki-nie mam nic przeciwko nim ani Chińczykom grają gejsze.Pytam z ciekawości.
Ten film praktycznie podzielony jest na dwie części - kostiumową i dramatyczną.
ocenił(a) film na 10Jest to według mnie połączenie, które w tym konkretnie przypadku nie sprawdza się najlepiej. Część kostiumowa to wszystkie perypetie Sayuri zanim i jak stała się już gejszą. Ta druga część - dramatyczna tzn. II wojna światowa i [SPOJLER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!] ten głębszy romans z Prezesem był jak dla mnie...
Film jest na pewno wart obejrzenia z racji swojego egzotycznego klimatu. Pozwala on na chwilę przeniknąć do innego świata, przyjrzeć się kulturze zupełnie odmiennej od naszej. I to jest naprawdę ciekawe. Naiwna fabuła i harlekinowski wątek romansowy z "prezesem" ;) to moim zdaniem najsłabsze ogniwo tego filmu, ale...
Książkę czytałam całe lata temu a ponieważ nie tak dawno film był w tv postanowiłam odświeżyć pamięć i przeczytać ją raz jeszcze.Okazuje się że Mameha była o 3 lata młodsza od Hatsumomo choć w filmie przedstawiono ją jako dojrzałą kobietę.Na początku uznałam to za dziwny zabieg ale z drugiej strony w filmie dziwnie by...
więcej