Gdyby ktoś się mnie zapytał, czy znam tą serię, to oczywiście odparłbym, że tak. Jednak, jeżeli o szczegóły, które w tym momencie są dla mnie trochę ważne, to stwierdziłbym, że jestem zielony. Postanowiłem zrobić sobie maraton, jestem obecnie po trzeciej części, ale, że jako lubię być przed filmem przygotowany, muszę...
więcejpo mało udanej Genezie nastąpił mega przełom!!! Pierwsza klasa jest ambitna, świetnie nakręcona, nie ma ckliwych rutynowych scen, jest po prostu świetny film!!! POLECAM!!
plus Fassbender no i wreszcie: McAvoy - czego nie zagra i jak nie zagra zachwycam sie tym
bezczelnym usmiechem. Kocham, uwielbiam!
Ale sporo mu brakuje do trylogii X men. Efekty na słabym poziomie, weźmy np, pod uwagę atak
Azazela na tych agentow CIS, a Nightcrawler na bialy dom. W First Class to byla tylko tępa
komputerowa nawalanka. Postacie nudne jak flaki z olejem oprócz Xaviera i Magneta. Gruba
Mistique ktora srala na widok krwi,...
Czyli co było, zanim się to wszystko zaczęło. Jak mutanci się poznali, znaleźli, odkryli swoje moce, nauczyli z nich korzystać, znaleźli swoje miejsce na Ziemii. Jak Magneto stał się złym, jak Profesor X stracił czucie w nogach, takie tam.
Kino akcji dobre, choć nie jest to ani nowa jakość w serii o X-menach na...
jwt. Przecież Magneto był wywieziony w raz z rodziną do Oświęcimia na filmie tez jest to pokazane?
Wymienił ktoś jedynie miejsca kręcenia „Zdjęcia kręcono w Londynie, Oxfordzie, Iver Heath, Farnborough i Reading (Anglia, Wielka Brytania), Colwood (Kanada), Los Angeles (Kalifornia, USA) oraz na Wyspie Jekylla...
Długo zostawiałem sobie Pierwszą Klasę na tzw. deser do obejrzenia. I w końcu dziś na Canalu się skusiłem. Jestem w szoku - jako dzieciak czytałem komiks będący podstawą fabuły i w najśmielszych śnach nie wyobrażałem sobie takiej ekranizacji. Ktoś może narzekać, że walki mutantów nie tak spektakularne jak w Genezie,...
więcejPowiem tak po komentarzach i recenzjach liczyłem na najlepszą część,ale oglądając trochę przynudzał i momentami dłużył się nie miłosiernie,a w dodatku brak spójności z innymi częściami,no chyba że rozwiążą to jak w Star Treku,czyli cofaniem w czasie itp.Dlatego bardzo się cieszę,że Day of Future Past wyreżyseruje...
jest to, że film był bardzo interesujący do momentu kiedy producenci postanowili pobawić się i przeobrazili ludzi w latające ważki. Do połowy świetny potem DNO
"Gdy Xavier odwiedza Jean Grey, jest zdrowy. W tej samej scenie we wcześniejszym filmie "X-men: Ostatni bastion" jest już na wózku."
Gdzie on spotykał J.G.
bo to że chodził i był w zgodzie z magneto to taki epizod w jego życiu, ale nie kojarze żeby w tym filmie z J.G sie widział
Naprawdę, bo po obejrzeniu trójki i XMG:Wolverine zwątpiłem, czy jeszcze będzie coś z tego xD a
tu taka miła niespodzianka. Świetna gra McAvoya i Fassbendera (notabene rzadko się zdarza,
żeby film miał dwóch głównych bohaterów), piękne buzie i nie tylko Jennifer Lawrence, Rose
Byrne i January Jones. Film...