czegoś więcej. Na pewno warto go obejrzeć jednak na pewno niczym nie zachwyca. Jet Li jak zawsze w super formie i niezłe sceny walk z jego udziałem. Tak poza tym to trochę strzelaniny i momentami nuda.
Spodziewałem sie czegoś w stylu Transportera i na taki film byłem nastawiony. A tutaj szok! FABUŁA!!! Ale tak na serio film ogląda się całkiem przyjemnie - nie oczekiwałbym górnolotnych dialogów. Fajnie zrobione kino akcji w sam raz do chipsów i piwa:-).
zapowiadano go jako hit a wyszedł średniak na takim sobie poziomie, obsada ok, walki jakie takie, pomysł niezły ale za nudno sie robi miejscami, za bardzo naciągane to wszystko jednak, że go oglądnąłem nie żałuję poszedł do kolekcji:)
pozdrówko,
wystarczy obejrzeć początek i zakończenie tego dzieła,żeby poczuć się w pełni usatysfakcjonowanym.Reszta niech pozostanie w głębokim śnie:)
Wszyscy piszą że kiepścizna a ocena 8,18. Czyli średnia pomiędzy bardzo dobry a rewelacja.
O co chodzi?
Nie rozumiem Was. Film jest denny. Po za efektami i walką nic w nim nie ma. Zero fabuły tylko krew i kule.
Czy teraz dobry film to jest taki, w którym wszyscy się tłuką?
Już ta parka grałw w "The On" czy jakoś tak i było to chyba najwieksze gówno jakie widziałem, wiec to pewnie będzie podobne...
Dużo spodziewałam się po tym filmie...a jedyne co mi się dostało to fabuła podobna do "the One" (Jet Li i Statham tez tam graja) a zakonczenie identyczne jak w "teorii chaosu" tez ze Stathamem!!
Paranoja...szkoda oglądać.
Po filmie "War" spodziewałem się więcej kina kopanego, no bo w końcu Li (Hero, Danny The Dog) i Statham (Transporter). A dostaliśmy ponad półtoragodzinny film akcji, w którym "akcji" było na 30 minut,a "kopania" na 5 minut. Czyli dośc średnio. Ale...
Oczywiście jest dużo rzeczy na plus. Jet Li jako badguy wypadł...
Podobał mi się ten film... Bardzo dużo naprawdę dobrej akcji i powiem szczerze że końcówka filmu kompletnie zaskakuje, za co duży plus. Ogólnie dałem ocenę troszkę zawyżoną bo 8/10, ale to z sympatii do Jasona. Co tu jeszcze mogę dodać, zachęcam do oglądnięcia, bo naprawdę warto.
Od scenariusza nie oczekiwałem wiele, w końcu to typowy film akcji i nie o głębię psychologiczną bohaterów chodzi. Jednak sceny walki były jakieś takie... nijakie. Po scenach obejrzanych w choćby "Zabójczej Broni 4" w której grał Jet Li wszystkie inne wydają się mało realne i trochę śmieszne. Może nie było najgorzej,...
więcejbez rewelki, troche malo efektownych walk, za to duzo fajnych samochodow;d ah... przegiecie troche pod koniec podobnie jak w tym filmie ze Stathamem i Snipsem... nie pamietam tytulu;/ troche pokrecony. mslalem ze bedzie to cos lepszego... mozna zobaczyc. 6/10
FILM SZTOS!!! OGLADAC! Akcja trzyma w napięciu, zaskakujące zakończenie ! czego wy jeszcze chcecie ? "Ani z zielonego wzgórza" bo nie czaje
Po takiej obsadzie spodziewałem się o wiele lepszego filmu. Jet Li nie pokazał żadnych godnych uwagi scen walki.Statham też niczym nadzwyczajnym w tym filmie nie zabłysnął
njbardziej charakterystyczne dla aktorów pokroju Statham i Jetttt jest to ze kazdy kolejny film z ich udziałem kurwa woła o pomste do nieba! co to ma być pytam, ci kolesie spotkali się na planie beznadziejnego filmu ONE, wcześniej mielismy od kołyski az po grób czyli dno, potem Transporter 2 (familijny, głupi do bólu...
więcej
Boshe nie wiem jak mozna było spier...taki duet jak Li i Statham...nudny...walki mierne...dialogi jak z Mody na sukces...no totalna poracha...nie wiem o co tyle szumu bylo przy tej pozycji...same ohy ehy a tu taki gniot z tego wyszedł...no boże widzsz a nie grzmisz...
moje 4/10 nie no kurde...3/10 za tą steropianową...