Bardzo przyjemny film szpiegowski. Nie zawiodłem się na gwiazdach jak również na fabule. Moim zdaniem wcale nieschematyczny, bo gdyby taki był to Redford pogoniłby na drugi koniec świata aby uwolnić Pitta i jeszcze pewnie pokonałby wszystkich Chińczyków, po czym uciekliby i żyli długo i szczęśliwie. A tutaj jest trochę inaczej i to mi się podoba. Tylko zastanawia mnie czy gdyby film trwał troche dłużej nie wybuchłaby wojna między Chinami a USA. Ale to już szczegół.
nice game...
Zgadzam się z Twoja opinią. Film jest bardzo dobry, obsada spisała się dobrze, jest wciągająca i zakakująca fabuła, no i mamy tu również znakomite zdjęcia i naprawde niezłą ścieżkę dźwiękową.
Masz rację, piszac, że film nie jest schematyczny... ja cały czas czekałam kiedy on wsiądzie do tego samolotu i poleci do Chin... i pokona tych wszystkich chińczyków... Robert nigdzie nie odlatuje, a za to czas ucieka... :)) no ale trzeba przyznac ze niezle ich wyrolowal...
no i bardzo ciekawym wypełnieniem czasu sa tutaj retrospekcje wspólnych zadan obydwu agentow...