Długo zbierałam się za obejrzenie tego filmu, myśląc,że będzie on tylko o skazaniu i egzekucji. O krwawych scenach. Film mnie zaskoczył.
Negatywnie wychodzącymi robakami z buzi... które całkowicie zapsuły mi obraz tego filmu. Fantastyka? Z czasem oglądania tego filmu coraz mniej mi ona przeszkadzała i zrozumiałam,że...
Trzeba przyznać, że ten film wcale przereklamowany nie jest.
Jednak to, że cieszy się ogromnym uznaniem na całym świecie o czymś świadczy.
Świetnie przedstawiona, magiczna opowieść.
Genialna obsada z Tomem Hanksem na czele. Tutaj duży ukłon w stronę aktorów, zwłaszcza dla głównego bohatera, którego postać wydała...
jest tak niesamowicie schematyczny, przewidywalny i banalny, że nie mogłam przestać się śmiać w czasie oglądania ;D może gdybym była małym dzieckiem to bym się dała nabrać na tę banalną "magię" kina, a tak to po prostu miałam ubaw :P
Dawno film nie wywołał u mnie takiego wzruszenia.
Mokra od łez śpiewałam wraz z Johnem na koniec "heaven, I'am in heaven..."
Gorąco polecam każdemu!
Obiecałam sobie kiedyś, że nie obejrzę tego filmu, dopóki nie przeczytam książki. Zieloną Milę przeczytałam jakiś czas temu, więc stwierdziłam, że czas na film, który wszyscy uważają za arcydzieło. Obejrzałam i, pomimo tego, że film trwa 3h, czuję niedosyt. Film uważam za dobry, ale jakoś tak trudno mi się było w niego...
więcej
Ten zły strażnik był świetny (w sensie że super zagrał).
Szkoda tylko że film jest raczej stonowany, refleksyjny. Za mało kopów w twarz widza:P
7/10.
Ja niestety znowu płakałam Ech.. Zawsze płacze na takich filmach , a na Titanicu też .
Więcej nie będę oglądać filmów które mnie dołują:-(
A tak na serio nie ma z czego kpić, film jest doskonały. Zawsze się boję długich filmów, ale "Zielona Mila" jest ciekawa od początku do końca. Poza tym moim zdaniem największą jej zaletą jest to, że jest bardzo rozbudowana - ciekawe wątki, ciekawe motywy, ciekawe postacie i co najważniejsze - cała gama emocji. Na...
Zielona mila, skazani na shawshank, czy nietykalni łatwo wyjaśnić. Są po prostu do bólu pozytywne i pokrzepiające co większość społeczeństwa z chęcią łyka, chwali, a czasem uroni łzę. Nie chce tu hejtować tych dzieł bo są to filmy dobre ale chce wyjaśnić, o co chodzi z określaniem ich jako arcydzieł.