oczywiście ludziskom znudzonym polskimi komedyjkami, amerykańskimi łubudubu 'zmruż oczy' przypadnie do gustu, ale nie komuś kto nie ekscytuje się byle 'eXistenz' czy 'butterfly effect'. ludziska wychowane na kinie z innej epoki (na myśli mam Felliniego, Bergmana - i reszte ekipy, nową falę francuską, polskie kino z lat...
więcejsłyszałam, że film jest świetny... , a tu klapa nuda nawet nie dokończyłam oglądać bo zasnęłam okropne niewiem jak taki nudny film może się komuś podobać :/
Tylko dwie sceny były warte obejżenia, a jak bedę miała ochotę obejżeć zachód słońca; to wyjżę przez okno. Przerost formy nad treścią! Na seans radzę przygotować miękką poduszkę!
Niedawno skończyłem oglądac ten film w tv. Obejrzałem go tylko i wyłącznie ze względu na Andrzeja Chyre i dobrze ze nieoczekiwałem dobrego filmu. Jest to malo ciekawa historia, która wręcz nudzi. Wszystko dzieje sie bardzo powoli i nie widze w tym żadnego sensu. Nie można powiedziec ze to "totalny gnoit", bo ma posiada...
więcejalbo ten film byl drewniany albo go nie zrozumialam. jedyne, co nie daje poczucia marnotrawstwa czasu i nie wzmaga ziewania, to scena na moscie. wystarczy pokazac ten jeden fragment,aby wyplynela cala plytka i nuzaca tresc filmu. tak - scena na moscie na 5+, reszta.."mniej niz zero". a tak wielkie nadzieje zywilam...
Nagrody nagrodami. Ja naprawdę kilkakrotnie usiłowałem go obejrzeć, ale za każdym razem zasypiałem. Jeśli chce się coś przekazać, to moim zdaniem należy robić to w formie przystępnej dla widza. Nie znaczy to, że nie można robić filmów trudnych. Ba, trzeba. Ale nie mogą być nudne, a ten ewidentnie jest.
Wrecz nie do przejścia! ale moze to kwestia gustu!
moze ktos sie czegos tam do szuka?? mnie znużył i zniechecił!
więc chciałem go obejrzeć. Niestety, zasnąłem. Zmusił mnie do tego brak akcji na ekranie. Jedna wielka nuda.
Moim zdaniem nic w tym filmie ciekawego. Obejrzałam do połowy i stwierdziłam, że to strata czasu. Zupełnie nic się nie dzieje, a może właśnie w tym tkwi urok. Osobiście nie polecam...
I na pweno nie wybitny obraz - takie rozwlekłe kino z dobrymi zdjęciami i zadatkami na ciekawy krótki metraż. Prawie zmrużyłem oczy.
- Ale pan nie może tego nie podpisać.
- Jak to "nie mogę"? Mogę. Właśnie przed chwilą tego nie podpisałem. Co, mam tego nie podpisać jeszcze raz?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
- To mówisz, że wyglądasz jakbyś wyszedł z zakładu, mimo, że nie wyglądasz jakbyś wyszedł z zakładu? Mimo, że wyszedłeś z zakładu?
Trzeba mieć w sobie to "coś", żeby dostrzec piękno tej opowieści. W odróżnieniu od przesłodzonych i lukrowanych historii, to prawdziwe życie, które "niewidzialnie" toczy się gdzieś obok nas.
Proszę, cokolwiek! Nie mogę go znaleźć nigdzie, wszystkie serwisy streamingowe, vod i inne odmawiają mi możliwości obcowania z tym filmem. Co zrobić? Kocham pozostałe filmy tego reżysera, bardzo chciałbym zobaczyć też ten!
ale filmy Jakimowskiego bardzo mi się podobają, nawet jeśli czasami nic nie rozumiem :) Magii nie trzeba rozumieć - wystarczy czuć. Wychowałem się na popegeerowskich terenach, na wsi. Miejscami prześwitywała tam nieco zniekształcona moja przeszłość. Piękne zdjęcia. Polska jest piękna :)
Przecież to jakiś totalny kicz. Gdzie ten film ma jakiś sens?? Zaczyna się w połowie (w momencie gdzie wieszkosć filmów o uciekinierach raczej by sie kończyło) i grzęźnie w nudzie i przeciętności zanim jakakolwiek akcja się zacznie... (Zakończenie esjt takie jakby go nie było. Ni powala tez gra aktorska nawet, młodej...
więcej