PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10030489}
7,5 89 tys. ocen
7,5 10 1 89244
6,7 46 krytyków
Znachor
powrót do forum filmu Znachor

Film zaczyna się świetnie. Początkowa historia profesor Rafała Wilczura dobrze pokazana, czego brakowało w filmie z 1981. Później to wygląda tak, jakby pracę przejął kompletnie inny reżyser.

Przypomnijmy, że akcja filmu przypada na dwudziestolecie międzywojenne.
Film i zachowanie w nim ludzi kompletnie nie pasuje do tamtych czasów. W filmie jest nowocześnie. Na wsi są lampki elektryczne w wynajętym pokoju, oraz scena jak wieśniaczka biega z latarką na baterie (30:42). (Nie twierdzę, że latarki nie istniały w tamtych czasach, ale nie były tak jasne i to był towar, który posiadały tylko elity). Kobiety są nachalne i wręcz agresywne słownie. Jest seks przedmałżeński (nawet przed oknem) w czasach gdy ludzie byli bardzo bogobojni i bali się plotek. Film, aby podkreślić, że to stare czasy dodaje do pomieszczeń… kury. Jest to czasami absurdalne, gdy widzi się je np. na policji, oraz przy Marysi tuż po jej poważnej operacji na głowie, gdzie wcześniej pokazywano jak odkaża się narzędzia chirurgiczne, myje ręce...

Jest niesamowite rozbudowanie historii Marysi przy jednocześnie przesadzonym spłyceniu historii znachora. Nie wiadomo jak znachor przyjął nazwisko Antoni Kosiba. Nie wiadomo jak budował relacje z lokalną ludnością. Wygląda to niedorzecznie, że "nagle" znachor ma olbrzymią kolejkę przed stodołą. Wszystko przez to, że pominięto masę wątków z nim związanych.
Mimo iż historia Marysi jest mocno rozbudowana, to jest też mocno niedopracowana. Marysia podsłuchuje dość cichą rozmowę w j. francuskim z odległości kilku metrów w barze pełnym ludzi i gwaru. Nie cierpi młodego hrabiego, a później kocha młodego hrabiego. Nie zna ojca i go nie pamięta, a później zna i wskazuje go w sądzie. Nie ma gdzie mieszkać i dlatego wyjeżdża na wieś, a później wraca do miasta do mieszkania. Odnalezienie jej na koniec filmu przez hrabiego jest też niedorzeczne.

Wracając do samej postaci znachora. W nowym filmie nie ma konfliktu z lokalnym lekarzem. Nie ma zgłoszonej kradzieży (a w tamtych czasach skradzione narzędzia były warte majątek)
Pchanie się samego znachora, aby wsadzili go do więzienia jest pozbawione sensu i nie ma żadnego uzasadnienia. Być może znów wynikało to z pominięcia wątków związanych ze znachorem, które by wyjaśniły jego postępowanie, albo robiono to po prostu na siłę, żeby była słynna rozprawa sądowa.
Niestety sama rozprawa sądowa stała się tragikomiczna. Poprzednia jej wersja była kultowa. Teraz okrzyki, tańce i oklaski w sądzie? Żenujące.
Niektórzy aktorzy zagrali dobrze, a inni grali na poziomie serialu TV.

Znachor 1981 - ocena 10/10 i mógłbym do niego wracać.
Znachor 2023 - obejrzałem, jest w miarę ok, ale nie będę do niego wracał.