naprawdę dobry, ale.....no właśnie jest jedno ale. Scenariuszem nie może się nawet równać z wersją z 1982 r. To nieco zrzuca na dalszy plan dobrą reżyserię, aktorstwo, scenografię i muzykę. Jestem jednak mile zaskoczony po seansie i szczerze mogę polecić zarówno tym, którzy widzieli dzieło Hoffmana, jak i tym, którzy nie mieli okazji zobaczyć "Znachora" .