Rozumiem , że film / serial nie musi nie musi być odwzorowany w 100 % z książki co nie znaczy że musi być zdemolowana cała fabuła. Film z 81 roku mimo znacznych różnic w zakończeniu obronił się. Jak można wykluczyć postać Wasylko w tym czymś? To jest prosta opowieść . Jak można to zepsuć ?. Zapanowała dziwna moda na niszczenie czegoś czego się nie da zniszczyć . Player totalnie spier.. Chyłkę , Behawiorystę (całe szczęście Remigiusz Mróz odebrał i prawa do dalszej ekranizacji ) a teraz Netflix demoluje Znachora i Pana Samochodzika - zapowiedzi mówią same za siebie. Strach się bać co zrobią z Forstem .
Wychodzi na to , że trzeba przestać czytać książki by raczyć się "dziełami " Netflixa i Playera.
Jak na razie tylko Canal + doskonale udźwignął Żmijowisko Chmielarza . Serial i książka super.