"Życie, którego nie było" mimo fatalnych recenzji, zarobiło w ten weekend $22 mln i choć analitycy nie wątpili w zwycięstwo najnowszego filmu z udziałem Julianne Moore, to jednak jego rozmiar jest sporym zaskoczeniem. Dzięki tak dobremu otwarciu film znalazł się na szóstym miejscu w historii września, zaraz po "Resident Evil: Apocalypse", który trzy tygodnie wcześniej zarobił $23 mln.
Druga nowość tego tygodnia wypadła tak jak oczekiwano, czyli fatalnie. "First Daughter", bez odpowiedniej promocji i przy bardzo małym zainteresowaniu, zarobiła tylko $4 mln. Katie Holmes, znana z serialu "Jezioro Marzeń", nie zdołała przyciągnąć widzów do kin i wszystko wskazuje na to, że o filmie zapomną niedługo wszyscy.
Dużą niewiadomą tego tygodnia była brytyjska komedia o zombich "Wysyp żywych trupów". Film pojawił się na ekranach kin tylko w 607 miejscach, podczas gdy wszystkie pozostałe obrazy pierwszej dziesiątki były wyświetlane w ponad trzykrotnie większej liczbie. Na starcie film zarobił $3,3 mln i w kolejnych tygodniach, wraz ze wzrostem liczby kin, powinien zyskiwać widownię.
Z filmów, które zadebiutowały w ostatnim tygodniu, najgorzej poradził sobie "Sky Captain and the World of Tomorrow". Film zanotował bardzo duży, 57 procentowy spadek widowni i po słabym debiucie tym razem zarobił tylko $6,7 mln, a w sumie na jego koncie $25,6 mln. Niewiele lepiej wypadł "Wimbledon" - 53 procentowy spadek wpływów i tylko $3,4 mln w drugi weekend. Zdecydowanie najlepszy był "Mr. 3000", który stracił tylko 42 procent widowni i zarobił $5 mln.
Ostatni weekend września mamy na szczęście już za sobą. Był to jeden z najgorszych miesięcy w ciągu ostatnich kilku lat, podczas którego Amerykanie niejednokrotnie woleli zostać w domach niż wybrać się do kin. Podczas 4 tygodni filmy pierwszej dziesiątki zarobiły tylko $233 mln, czyli zdecydowanie gorzej niż w ostatnich latach: $277 mln w 2003 roku i $279 mln w 2002 roku.
W następnym tygodniu na ekranach kin pojawią się dwie, długo oczekiwane premiery: "Rybki z ferajny" i "Ognista pułapka".
Zestawienie:
Do sklepów trafiła długo oczekiwana przez fanów na całym świecie oryginalna trylogia "Gwiezdnych Wojen". Okazało się, że warto było tak długo czekać na wydanie DVD, a zestaw filmów sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Pierwszego dnia przychody ze sprzedaży wyniosły aż $115 mln.
Pierwsza cześć filmu pojawiła się w kinach w 1977 roku. "Nowa Nadzieja" początkowo trafiła tylko do 43 miejsc i zarobiła $1,6 mln, ale później z tygodnia na tydzień ilość kin, w których film był pokazywany, lawinowo wzrastała, tak samo jak wpływy. "Epizod 4", który kosztował $11 mln, w Ameryce zarobił $307,3 mln.
W 1980 roku kosztem $18 mln został wyprodukowany drugi film. "Imperium kontratakuje" pojawiło się początkowo tylko w 126 miejscach i zarobiło $4,9 mln. W sumie film uzbierał $209,4 mln i jak się okazało był to najsłabszy wynik całej serii.
Trzy lata później, czyli w 1983 roku, na ekranach pojawił się "Powrót Jedi", najdroższy ze wszystkich filmów - $32,5 mln. Film pokazywany w 1,002 kinach podczas otwarcia zarobił $23 mln, a po wielu miesiącach wyświetlania na jego koncie znalazło się $252,6 mln.
Tuż przed wejściem na ekrany trzeciej części trylogii, w 1982 roku na ekranach kin pojawiły się dwie wcześniejsze części. "Nowa Nadzieja" zarobiła wtedy $15,5 mln, a "Imperium kontratakuje" $13,3 mln. Trzy lata później w kinach ponownie pojawił się "Powrót Jedi" i zarobił $11,3 mln.
W 1997 roku George Lucas postanowił komputerowo odświeżyć wszystkie części i wprowadzić je do kin. Ludzie tłumnie ruszyli do kin, aby zobaczyć "Edycję Specjalną" i przekonać się jak wyglądają poprawione sceny i odświeżone efekty specjalne tych kultowych filmów. "Epizod 4" zadebiutował w 2,104 kinach i zarobił $35,9 mln, a w sumie na jego koncie znalazło się 138,3 mln. Dwie następne części wypadły już dużo gorzej. "Epizod 5" na otwarcie zarobił $22 mln, a "Epizod 6" - $16,3 mln (obie części trafiły do 2,111 kin). "Imperium kontratakuje" w sumie uzbierał $67,6 mln, a "Powrót Jedi" - $45,5 mln.
Podsumowując, filmy oryginalnej trylogii zarobiły (w Ameryce / poza Ameryką / razem):
"Nowa Nadzieja" - $461 mln + $314,4 mln = $775,4 mln
"Imperium kontratakuje" - $290,5 mln + $247,9 mln = $538,4 mln
"Powrót Jedi" - $309,3 mln + $165,8 mln = $475,1 mln
Wyniki dwóch najnowszych części:
"Mroczne Widmo" - $431,1 mln + $493,4 mln = $924,5 mln
"Atak Klonów" - $310,7 mln + $338,8 mln = 649,5 mln
Druga nowość tego tygodnia wypadła tak jak oczekiwano, czyli fatalnie. "First Daughter", bez odpowiedniej promocji i przy bardzo małym zainteresowaniu, zarobiła tylko $4 mln. Katie Holmes, znana z serialu "Jezioro Marzeń", nie zdołała przyciągnąć widzów do kin i wszystko wskazuje na to, że o filmie zapomną niedługo wszyscy.
Dużą niewiadomą tego tygodnia była brytyjska komedia o zombich "Wysyp żywych trupów". Film pojawił się na ekranach kin tylko w 607 miejscach, podczas gdy wszystkie pozostałe obrazy pierwszej dziesiątki były wyświetlane w ponad trzykrotnie większej liczbie. Na starcie film zarobił $3,3 mln i w kolejnych tygodniach, wraz ze wzrostem liczby kin, powinien zyskiwać widownię.
Z filmów, które zadebiutowały w ostatnim tygodniu, najgorzej poradził sobie "Sky Captain and the World of Tomorrow". Film zanotował bardzo duży, 57 procentowy spadek widowni i po słabym debiucie tym razem zarobił tylko $6,7 mln, a w sumie na jego koncie $25,6 mln. Niewiele lepiej wypadł "Wimbledon" - 53 procentowy spadek wpływów i tylko $3,4 mln w drugi weekend. Zdecydowanie najlepszy był "Mr. 3000", który stracił tylko 42 procent widowni i zarobił $5 mln.
Ostatni weekend września mamy na szczęście już za sobą. Był to jeden z najgorszych miesięcy w ciągu ostatnich kilku lat, podczas którego Amerykanie niejednokrotnie woleli zostać w domach niż wybrać się do kin. Podczas 4 tygodni filmy pierwszej dziesiątki zarobiły tylko $233 mln, czyli zdecydowanie gorzej niż w ostatnich latach: $277 mln w 2003 roku i $279 mln w 2002 roku.
W następnym tygodniu na ekranach kin pojawią się dwie, długo oczekiwane premiery: "Rybki z ferajny" i "Ognista pułapka".
Zestawienie:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | ilość kin |
| 1 | Życie, którego nie było | $22,000 | $22,000 | 1 | 3,104 |
| 2 | Sky Captain | $6,735 | $25,594 | 2 | 3,170 |
| 3 | Mr. 3000 | $5,000 | $15,380 | 2 | 2,736 |
| 4 | First Daughter | $4,000 | $4,000 | 1 | 2,259 |
| 5 | Resident Evil: Apocalypse | $4,000 | $43,428 | 3 | 2,836 |
| 6 | Cellular | $3,650 | $25,061 | 3 | 2,763 |
| 7 | Wimbledon | $3,385 | $12,182 | 2 | 2,039 |
| 8 | Wysyp żywych trupów | $3,258 | $3,258 | 1 | 607 |
| 9 | Without a Paddle | $2,380 | $53,510 | 6 | 2,319 |
| 10 | Hero | $2,259 | $49,246 | 5 | 1,713 |
Do sklepów trafiła długo oczekiwana przez fanów na całym świecie oryginalna trylogia "Gwiezdnych Wojen". Okazało się, że warto było tak długo czekać na wydanie DVD, a zestaw filmów sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Pierwszego dnia przychody ze sprzedaży wyniosły aż $115 mln.
Pierwsza cześć filmu pojawiła się w kinach w 1977 roku. "Nowa Nadzieja" początkowo trafiła tylko do 43 miejsc i zarobiła $1,6 mln, ale później z tygodnia na tydzień ilość kin, w których film był pokazywany, lawinowo wzrastała, tak samo jak wpływy. "Epizod 4", który kosztował $11 mln, w Ameryce zarobił $307,3 mln.
W 1980 roku kosztem $18 mln został wyprodukowany drugi film. "Imperium kontratakuje" pojawiło się początkowo tylko w 126 miejscach i zarobiło $4,9 mln. W sumie film uzbierał $209,4 mln i jak się okazało był to najsłabszy wynik całej serii.
Trzy lata później, czyli w 1983 roku, na ekranach pojawił się "Powrót Jedi", najdroższy ze wszystkich filmów - $32,5 mln. Film pokazywany w 1,002 kinach podczas otwarcia zarobił $23 mln, a po wielu miesiącach wyświetlania na jego koncie znalazło się $252,6 mln.
Tuż przed wejściem na ekrany trzeciej części trylogii, w 1982 roku na ekranach kin pojawiły się dwie wcześniejsze części. "Nowa Nadzieja" zarobiła wtedy $15,5 mln, a "Imperium kontratakuje" $13,3 mln. Trzy lata później w kinach ponownie pojawił się "Powrót Jedi" i zarobił $11,3 mln.
W 1997 roku George Lucas postanowił komputerowo odświeżyć wszystkie części i wprowadzić je do kin. Ludzie tłumnie ruszyli do kin, aby zobaczyć "Edycję Specjalną" i przekonać się jak wyglądają poprawione sceny i odświeżone efekty specjalne tych kultowych filmów. "Epizod 4" zadebiutował w 2,104 kinach i zarobił $35,9 mln, a w sumie na jego koncie znalazło się 138,3 mln. Dwie następne części wypadły już dużo gorzej. "Epizod 5" na otwarcie zarobił $22 mln, a "Epizod 6" - $16,3 mln (obie części trafiły do 2,111 kin). "Imperium kontratakuje" w sumie uzbierał $67,6 mln, a "Powrót Jedi" - $45,5 mln.
Podsumowując, filmy oryginalnej trylogii zarobiły (w Ameryce / poza Ameryką / razem):
"Nowa Nadzieja" - $461 mln + $314,4 mln = $775,4 mln
"Imperium kontratakuje" - $290,5 mln + $247,9 mln = $538,4 mln
"Powrót Jedi" - $309,3 mln + $165,8 mln = $475,1 mln
Wyniki dwóch najnowszych części:
"Mroczne Widmo" - $431,1 mln + $493,4 mln = $924,5 mln
"Atak Klonów" - $310,7 mln + $338,8 mln = 649,5 mln
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
