"Firma" Johna Grishama ma po raz drugi szansę na żywot w telewizji.
Lukas Reiter napisał scenariusz odcinka pilotowego serialu, którym teraz próbuje zainteresować stać kablowe.
"Firma" przed laty została zaadaptowana na potrzeby kina. Przed kilkoma laty
Reiter próbował sprzedać pomysł na serial stacji CBS. Wtedy nic z tego nie wyszło. Teraz z nowym scenariuszem i przy sporym zaangażowaniu samego
Grishama, chce w końcu doprowadzić do realizacji serialu.
Powieści
Grishama były wielkimi hitami w kinach, ale w telewizji jak dotąd się nie sprawdziły.
"Klient" przetrwał tylko jeden sezon. Z kolei
"The Street Lawyer" skończył się na pilocie.
Bohaterem
"Firmy" jest młody prawnik tuż po studiach, któremu pewna firma składa niezwykle intratną propozycję. Wkrótce okazuje się, że kancelaria adwokacka prowadzi nielegalne interesy, a ci, którzy jej się sprzeciwiają giną w niejasnych okolicznościach. Tymczasem do młodego prawnika zgłasza się FBI żądając jego udziału w akcji mającej na celu zdemaskowanie szefów. Bohater znajduje się między młotem a kowadłem, a każda decyzja zdaje się prowadzić do jego śmierci.