Kilka dni temu informowaliśmy naszych czytelników iż planowana jest nowa, amerykańska wersja wysoko ocenionego obrazu
Dominika Molla do
"Harry, twój prawdziwy przyjaciel". Prawa do realizacji remake'u zakupiła wytwórnia Miramax.
dziś dowiedzieliśmy się, iż potencjalnym kandydatem na stanowisko reżysera projektu jest
Wes Craven, mistrz grozy i horroru, mający na swoim koncie m.in.
"Koszmar z ulicy Wiązów" oraz serię
"Krzyk".
Decyzja te wydaje się słuszna bowiem obraz
Molla jest trzymającym w napięciu dreszczowcem a w takim gatunku
Craven sprawdza się znakomicie. Jednak, czy jest sens realizowania nowej wersji filmu, który został oceniony bardzo wysoko zarówno przez krytykę, jak i widzów? Na to pytanie, biorąc pod uwagę, że z reguły amerykańskie wersje francuskich filmów są dużo słabsze od oryginału, niech każdy odpowie sobie sam.