W tydzień po dobrym otwarciu w USA, najnowsza animacja Disney'a
"Kurczak Mały" podbiła i polskie kina - film obejrzało 223 022 osób (z pokazami przedpremierowymi). Z komputerowych animacji dystrybuowanych przez Disney'a tylko
"Gdzie jest Nemo?" zebrał więcej widzów - 248,2 tys.
"Kurczakowi" udało się wywalczyć drugie otwarcie bieżącego roku! Podczas trzech dni weekendu (piątek - niedziela) animację wybrało 204,5 tys. osób. Więcej widzów zgromadziła tylko
"Zemsta Sithów" - 332,8 tys. osób (w 4 dni), a największy hit tego sezonu
"Karol - człowiek, który został papieżem" podczas premierowych dni zobaczyło 200,4 tys. widzów.
Dla porównania inne animacje 2005 roku wypadały następująco:
"Madagaskar" - 164,6 tys. osób (z pokazami przedpremierowymi 280 tys.),
"Kubuś i hefalumpy" - 95,5 tys. (111,4 tys.),
"Wallace i Gromit: Klątwa królika" - 57,2 tys. (59,9 tys.),
"Szeregowiec Dolot" - 32,1 tys. (35,7 tys.). Podczas 5 pierwszych dni
"Roboty" wybrało 133,2 tys. widzów.
Z komputerowych animacji
"Shrek 2" na starcie wypadł zdecydowanie lepiej - 565,6 tys. sprzedanych biletów w weekend (615,5 tys. wraz z pokazami przedpremierowymi).
"Rybki z Ferajny" obejrzało 180,3 tys. osób (wynik z 4 dni) (z pokazami 200,8 tys.), a
"Iniemamocnych" - 154,4 tys. (185,9 tys.).