Nigdy wcześniej Mazury - nawet czarno-białe - nie wyglądy na taśmie filmowej tak pięknie! W USA ukazało się właśnie ekskluzywne wydanie DVD "Noża w wodzie" Romana Polańskiego. To jedno z najważniejszych w tym roku polskich wydarzeń kulturalnych za Atlantykiem - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
"Nóż..." wydała słynna wśród amerykańskich kolekcjonerów DVD wytwórnia Criterion. Specjalizuje się ona w dystrybucji dzieł kina światowego, transferując obraz w najwyższej dostępnej dziś jakości ze ścieżką dźwiękową w systemie Dolby Digital.
Dzięki poprawionemu obrazowi i ścieżce dźwiękowej film ogląda się, jakby został nakręcony wczoraj. Zaletą wydań Criteriona są materiały dodatkowe. Tym razem firma postarała się o wywiady z Polańskim i ze współautorem scenariusza Jerzym Skolimowskim. Są też etiudy szkolne Polańskiego z łódzkiej Filmówki.
Skolimowski i Polański ujawniają, że scenariusz "Noża..." powstał zaledwie w pięć dni, a właściwie - pięć nocy. Skolimowski przyznaje, że "obsesyjnie skracał dialogi choćby o jedno słowo". Pierwotnie "Nóż..." miał się rozgrywać w ciągu kilku dni, jednak obaj filmowcy doszli do wniosku, że akcja powinna rozgrywać się "w jedną dobę, w jednym miejscu, bez świata zewnętrznego".
Obaj twórcy ujawniają nieznane wcześniej - przynajmniej szerszej publiczności - kulisy powstawania "Noża...". Okazuje się więc, że głos Zygmunta Malanowicza był zbyt słaby i Polański postanowił podłożyć mu swój własny głos.
Jolantę Umecką, filmową Krystynę, reżyser odkrył przypadkowo na jednym z warszawskich basenów: - Nie miała pojęcia o graniu. Musiałem jej pokazywać wszystko, nawet jak podnieść filiżankę. Żeby nagrać zaskoczenie Krystyny, gdy "utopiony" Malanowicz niespodziewanie pojawia się żywy na pokładzie jachtu, Polański kazał wystrzelić za jej plecami racę.
Spostrzegawczy fani filmu zauważyli zapewne, że Andrzej (Leon Niemczyk) w trakcie filmu zmienia samochód. Na początku jest to mercedes, a na końcu peugeot. Stało się tak po recenzji prasowej opublikowanej jeszcze w trakcie kręcenia zdjęć - jej autor potępił twórców za fałszywe przedstawienie polskiego społeczeństwa, które w jego mniemaniu tak burżuazyjnymi autami jak mercedes nie jeździło.
Razem z filmem Criterion postarał się również o osiem etiud filmowych i filmów krótkometrażowych Polańskiego z lat 1957-62. Niektóre - jak "Dwaj ludzie z szafą" - są doskonale u nas znane, inne były dotąd dostępne jedynie wąskiemu gronu krytyków.
"Nóż w wodzie" jest pierwszym polskim filmem wydanym w elitarnej serii Criterion, w której ukazały się dotąd dzieła m.in. Akiry Kurosawy, Orsona Wellesa, Federico Felliniego. Informację o filmach Criterion można znaleźć w internecie pod adresem www.criterionco.com.
"Nóż..." wydała słynna wśród amerykańskich kolekcjonerów DVD wytwórnia Criterion. Specjalizuje się ona w dystrybucji dzieł kina światowego, transferując obraz w najwyższej dostępnej dziś jakości ze ścieżką dźwiękową w systemie Dolby Digital.
Dzięki poprawionemu obrazowi i ścieżce dźwiękowej film ogląda się, jakby został nakręcony wczoraj. Zaletą wydań Criteriona są materiały dodatkowe. Tym razem firma postarała się o wywiady z Polańskim i ze współautorem scenariusza Jerzym Skolimowskim. Są też etiudy szkolne Polańskiego z łódzkiej Filmówki.
Skolimowski i Polański ujawniają, że scenariusz "Noża..." powstał zaledwie w pięć dni, a właściwie - pięć nocy. Skolimowski przyznaje, że "obsesyjnie skracał dialogi choćby o jedno słowo". Pierwotnie "Nóż..." miał się rozgrywać w ciągu kilku dni, jednak obaj filmowcy doszli do wniosku, że akcja powinna rozgrywać się "w jedną dobę, w jednym miejscu, bez świata zewnętrznego".
Obaj twórcy ujawniają nieznane wcześniej - przynajmniej szerszej publiczności - kulisy powstawania "Noża...". Okazuje się więc, że głos Zygmunta Malanowicza był zbyt słaby i Polański postanowił podłożyć mu swój własny głos.
Jolantę Umecką, filmową Krystynę, reżyser odkrył przypadkowo na jednym z warszawskich basenów: - Nie miała pojęcia o graniu. Musiałem jej pokazywać wszystko, nawet jak podnieść filiżankę. Żeby nagrać zaskoczenie Krystyny, gdy "utopiony" Malanowicz niespodziewanie pojawia się żywy na pokładzie jachtu, Polański kazał wystrzelić za jej plecami racę.
Spostrzegawczy fani filmu zauważyli zapewne, że Andrzej (Leon Niemczyk) w trakcie filmu zmienia samochód. Na początku jest to mercedes, a na końcu peugeot. Stało się tak po recenzji prasowej opublikowanej jeszcze w trakcie kręcenia zdjęć - jej autor potępił twórców za fałszywe przedstawienie polskiego społeczeństwa, które w jego mniemaniu tak burżuazyjnymi autami jak mercedes nie jeździło.
Razem z filmem Criterion postarał się również o osiem etiud filmowych i filmów krótkometrażowych Polańskiego z lat 1957-62. Niektóre - jak "Dwaj ludzie z szafą" - są doskonale u nas znane, inne były dotąd dostępne jedynie wąskiemu gronu krytyków.
"Nóż w wodzie" jest pierwszym polskim filmem wydanym w elitarnej serii Criterion, w której ukazały się dotąd dzieła m.in. Akiry Kurosawy, Orsona Wellesa, Federico Felliniego. Informację o filmach Criterion można znaleźć w internecie pod adresem www.criterionco.com.