Stephen Hopkins, reżyser i producent popularnego i w Polsce serialu
"24 godziny", stanie za kamerą realizowanego dla studia Escape Artists dreszczowca
"Nautica".
Film wg scenariusza Richarda McBriena zapowiadany jest jako połączenie
"Żaru ciała" i
"Martwej ciszy". Akcja dzieje się na jachcie na Karaibach, na którym dochodzi do morderstwa. Historia opowiadana jest następnie przez troje ludzi, z których każdy ma inną wersję wydarzeń. W jednej z głównych ról wystąpi
Heath Ledger.
Dreszczowiec
"Nautica" miał być kolejnym projektem świetnie zapowiadającego się reżysera
Teda Demme, niestety nagła śmierć artysty uniemożliwiła jego realizację. Producenci nie zrezygnowali jednak z pomysłu i zdecydowali, że
"Nautica" jednak powstanie, a za kamerą stanie
Peter Berg - aktor, scenarzysta i reżyser, który polskim widzom znany jest głównie jako twórca komedii
"Gorzej być nie może".
Berg zrezygnował jednak z projektu, tak samo postąpił zaangażowany później na jego miejsce
Tarsem Singh. Producenci liczą, że tym razem się uda.