Jeśli nie zdążyliście obejrzeć horroru "Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi" w kinach, już wkrótce będziecie mogli zobaczyć go na małym ekranie. Właśnie ogłoszono, że szósta odsłona popularnej serii zadebiutuje w serwisie HBO Max już za tydzień, 1 sierpnia. "Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi" - o filmie
"
Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi" zabiera widzów do samych początków tego, jak śmierć zaczęła realizować swoje obłąkane poczucie sprawiedliwości. Prześladowana strasznym, powtarzającym się koszmarem studentka Stefanie wraca do rodzinnego miasta. Chce odnaleźć jedyną osobę, która może przerwać błędne koło i ocalić członków jej rodziny przed niechybnie czekającą ich makabryczną śmiercią.
W obsadzie filmu znaleźli się
Kaitlyn Santa Juana,
Teo Briones, Richard Harmon,
Owen Patrick Joyner,
Anna Lore,
Rya Kihlstedt,
Brec Bassinger oraz
Tony Todd. Za kamerą stanęli
Adam Stein i
Zach Lipovsky, zaś scenariusz napisali
Guy Busick i
Lori Evans Taylor.
Przypomnijmy, że "
Więzy krwi" okazały się najbardziej kasową częścią serii "Oszukać przeznaczenie", zarabiając na całym świecie blisko 290 milionów dolarów przy 50 milionach budżetu. W naszej recenzji pisaliśmy: gdy paliwem wydarzeń jest jednocześnie efekt motyla i prawo Murphy'ego, wówczas groteska i groza przyjemnie się równoważą. Mamy przed sobą ekranizację nagród Darwina i antyporadnik BHP, od którego trudno oderwać oczy. Odpowiedzialni za całość Zach Lipovsky i Adam B. Stein kreatywnie dyrygują naszą uwagą. Wypuszczają zwiastuny śmierci, by zrobić nam psikusa i uderzyć, gdy tylko opuszczamy gardę. Inscenizują wypadki w sposób groteskowo skomplikowany, a zarazem logiczny i spójny. Efekt jest znany i lubiany. To, klasykiem mówiąc, makabryczna "widzialność obcowania człowieka z materią".
"Oszukać przeznaczenie: Więzy krwi" - zwiastun