"Persona non grata": Zanussi walczy o Złotego Lwa
Rzeczpospolita / 28-07-2005 08:05
Trwa dobra passa polskiego kina. "Persona non grata" Krzysztofa Zanussiego została zakwalifikowana do głównego konkursu festiwalu w Wenecji.
- To oczywiście wielka radość - mówi reżyser. - Ten film dotykając spraw naszej najnowszej historii, nawiązuje do czasu "Solidarności", ale również przypomina o obecności Polski w Europie i świecie.
"Persona non grata" opowiada historię byłego działacza opozycji, dziś dyplomaty, ambasadora Polski w Urugwaju, który na pogrzebie żony spotyka przyjaciela z dawnych lat - rosyjskiego wiceministra spraw zagranicznych. Wracają pytania i wątpliwości, które nurtowały bohatera od dawna: Czy jego ukochana żona nie miała z przystojnym Rosjaninem romansu? I czy przed 25 laty Oleg, który tak bardzo pasjonował się działaniami "Solidarności", nie rozpracowywał polskiego podziemia?
"Persona non grata" jest próbą rozliczenia przeszłości, ale również historią współczesną, w której są: polityka, kontrakt zbrojeniowy, o który walczy kilka państwa, przemyt narkotyków, obcy wywiad,handel żywym towarem i piękna kobieta.
-Chcę opowiedzieć o rozczarowaniu, jakie przeżywają byli opozycjoniści z "Solidarności", widząc, jak niewiele pozostało z ich marzeń i mrzonek - mówi Zanussi. - Ale również o stracie najbliższej osoby i tęsknocie za miłością, która potrafiłaby przekroczyć granice śmierci. I wreszcie o trudnych relacjach polsko-rosyjskich.
W rolach głównych występują Zbigniew Zapasiewicz i Nikita Michałkow, a partnerują im m.in. Daniel Olbrychski, Jerzy Stuhr i Tadeusz Bradecki.
Krzysztof Zanussi odnosił już w Wenecji sukcesy. Jego dyplom "Śmierć prowincjała" zdobył w 1967 roku Lwa weneckiego w kategorii filmów krótkich. W roku 1980 wyróżnienia UNICEF oraz Katolickiego Biura Filmowego dostał "Kontrakt". Dwa lata później, w 1982 roku "Imperatyw" został uhonorowany nagrodą specjalną jury. A w roku 1984 Zanussi zdobył Złotego Lwa za "Rok spokojnego słońca". Przewodniczącym jury był wówczas sam Michelangelo Antonioni.
Pełny zestaw konkursowych filmów przedstawi dyrektor imprezy Marco Muller już dzisiaj, podczas konferencji prasowej w Rzymie. Festiwal odbędzie się w dniach 31.08 - 10.09. br.
- To oczywiście wielka radość - mówi reżyser. - Ten film dotykając spraw naszej najnowszej historii, nawiązuje do czasu "Solidarności", ale również przypomina o obecności Polski w Europie i świecie.
"Persona non grata" opowiada historię byłego działacza opozycji, dziś dyplomaty, ambasadora Polski w Urugwaju, który na pogrzebie żony spotyka przyjaciela z dawnych lat - rosyjskiego wiceministra spraw zagranicznych. Wracają pytania i wątpliwości, które nurtowały bohatera od dawna: Czy jego ukochana żona nie miała z przystojnym Rosjaninem romansu? I czy przed 25 laty Oleg, który tak bardzo pasjonował się działaniami "Solidarności", nie rozpracowywał polskiego podziemia?
"Persona non grata" jest próbą rozliczenia przeszłości, ale również historią współczesną, w której są: polityka, kontrakt zbrojeniowy, o który walczy kilka państwa, przemyt narkotyków, obcy wywiad,handel żywym towarem i piękna kobieta.
-Chcę opowiedzieć o rozczarowaniu, jakie przeżywają byli opozycjoniści z "Solidarności", widząc, jak niewiele pozostało z ich marzeń i mrzonek - mówi Zanussi. - Ale również o stracie najbliższej osoby i tęsknocie za miłością, która potrafiłaby przekroczyć granice śmierci. I wreszcie o trudnych relacjach polsko-rosyjskich.
W rolach głównych występują Zbigniew Zapasiewicz i Nikita Michałkow, a partnerują im m.in. Daniel Olbrychski, Jerzy Stuhr i Tadeusz Bradecki.
Krzysztof Zanussi odnosił już w Wenecji sukcesy. Jego dyplom "Śmierć prowincjała" zdobył w 1967 roku Lwa weneckiego w kategorii filmów krótkich. W roku 1980 wyróżnienia UNICEF oraz Katolickiego Biura Filmowego dostał "Kontrakt". Dwa lata później, w 1982 roku "Imperatyw" został uhonorowany nagrodą specjalną jury. A w roku 1984 Zanussi zdobył Złotego Lwa za "Rok spokojnego słońca". Przewodniczącym jury był wówczas sam Michelangelo Antonioni.
Pełny zestaw konkursowych filmów przedstawi dyrektor imprezy Marco Muller już dzisiaj, podczas konferencji prasowej w Rzymie. Festiwal odbędzie się w dniach 31.08 - 10.09. br.