Biedronki, trzmiele, ćmy, myszy, psy oraz sokoły tresowane przez Marka Pieńkowskiego z Cichowa wystąpią w ekranizacji powieści Witolda Gombrowicza pt.: "Pornografia". Pracę nad filmem za kilka dni rozpocznie znany reżyser Jan Jakub Kolski. - Reżyser chce zrealizować film z przyrodą w tle - wyjaśnia Pieńkowski. - Jego koncepcja zakłada sceny z udziałem biedronek, trzmieli, psów i kilku innych zwierząt. Praca nad realizacją obrazu jeszcze się nie rozpoczęła, a trener z Cichowa już napotkał na pierwsze przeszkody. - Problem stanowi zdobycie niektórych owadów - wyjaśnia - Zegara biologicznego nie sposób oszukać. Trudność polega na tym, że ćmy na zimę nie składają kokonów. Zmuszenie ich do tego jest trudne, ale nie niemożliwe. Ponadto w tym roku nie obrodziły też biedronki. Zwierzęta, co podkreśla Marek Pieńkowski, nie wystąpią w głównych rolach, lecz będą stanowiły uzupełnienie akcji filmu. - Zadania dla owadów nie zostały jeszcze przez Kolskiego jasno sprecyzowane. Wiadomo już natomiast, że mysz ma być oswojona. Będzie między innymi jadła okruszyny chleba ze stołu - dodaje treser. Zwierzęta Marka Pieńkowskiego wystąpiły w kilkudziesięciu filmach i widowiskach telewizyjnych. Najbardziej znane z tych produkcji to "Pan Tadeusz" i "Wiedźmin".