HBO zarobi grube miliony dolarów za sprzedaż swojego najbardziej popularnego serialu "Seks w wielkim mieście". Licencję na emisję 94 odcinków wykupiła amerykańska stacja TBS. Jej właściciele zapłacą HBO "jedyne" 450 tys. dolarów za każdy z półgodzinnych odcinków. Widzowie TBS zaczną oglądać serial już w czerwcu przyszłego roku, a więc aż rok wcześniej niż kolejne stacje, które wystartowały w wyścigu o zakup licencji.
Ale HBO nie zarobi tylko i wyłącznie na sprzedaży licencji. W myśl kontraktu stacja zagwarantowała sobie także przydział trzech 30-sekundowych części przerw na reklamę w czasie emisji każdego odcinka, które będzie mogła wykorzystać albo na własną kampanię albo też sprzedać innym firmom lub agencjom reklamowym. W związku z tym, że TBS planuje puszczanie serialu dwa razy w tygodniu w wymiarze godzinnym w najlepszym czasie antenowym, HBO może na tym zarobić dodatkowe 300 tys. dolarów przy każdym z odcinków.
Stacja TBS dociera do ponad 87 mln gospodarstw domowych w USA. Dla porównania abonament HBO wykupuje ok. 30 mln amerykańskich rodzin.
Ale HBO nie zarobi tylko i wyłącznie na sprzedaży licencji. W myśl kontraktu stacja zagwarantowała sobie także przydział trzech 30-sekundowych części przerw na reklamę w czasie emisji każdego odcinka, które będzie mogła wykorzystać albo na własną kampanię albo też sprzedać innym firmom lub agencjom reklamowym. W związku z tym, że TBS planuje puszczanie serialu dwa razy w tygodniu w wymiarze godzinnym w najlepszym czasie antenowym, HBO może na tym zarobić dodatkowe 300 tys. dolarów przy każdym z odcinków.
Stacja TBS dociera do ponad 87 mln gospodarstw domowych w USA. Dla porównania abonament HBO wykupuje ok. 30 mln amerykańskich rodzin.