"Skyfall" wstrząsa światowym box office'em po raz trzeci

To już pewne. "Skyfall" będzie potrzebować mniej niż miesiąca, by stać się najlepiej zarabiającym filmem serii o Bondzie. Do tej pory rekord wpływów poza granicami USA należy do "Casino Royale", które zarobiło 432,2 mln dolarów. Tymczasem "Skyfall" po trzech tygodniach ma na swoim koncie 428,6 mln dolarów.

Około 89 milionów z tej kwoty film zarobił w weekend i tym samym po raz trzeci z rzędu okazał się numerem jeden. Największe wpływy uzyskał oczywiście w Wielkiej Brytanii (18,2 mln). Świetnie sprzedaje się też w Niemczech (15 mln) i Francji (8,2 mln). Kiedy doliczymy do wyniku "Skyfall" na świecie wpływy ze Stanów Zjednoczonych, to na koncie produkcji jest już pół miliarda.

Na drugim miejscu znalazła się "Operacja Argo". Obraz zarobił w weekend 12 milionów dolarów, będąc wyświetlanym w 36 krajach świata.

Trzecia lokata przypadła "Ralphowi Demolce". Wpływy animacji wyniosły 11,2 mln dolarów. Jest to wynik prawie identyczny do tego, jaki uzyskał film przed tygodniem.

W pierwszej piątce znalazło się jeszcze miejsce dla rewelacyjnie sprzedającego w Korei Południowej "Neuk-dae-so-nyeon" (10,2 mln) oraz numeru 1 w Rosji, "Atlasu chmur" (8,7 mln).