W Iranie wciąż wrze po tym, jak opozycja oskarżyła prezydenta Mahmuda Ahmadineżada o sfałszowanie wyborów. Aby złagodzić nastroje wśród niezadowolonych obywateli, władze postanowiły wzbogacić ofertę rozrywkową publicznej telewizji.
Zazwyczaj irańscy widzowie mogą obejrzeć w tygodniu najwyżej dwa filmy z USA bądź Europy. Tymczasem już niedługo Kanał Drugi zamierza wyemitować po kolei wszystkie trzy części
"Władcy Pierścieni".
Opozycja uważa, że wizyta w Śródziemiu ma odciągnąć Irańczyków od wychodzenia na ulicę i wszczynania zamieszek.