9 września rusza festiwal filmowy w Toronto

Rzeczpospolita /
https://www.filmweb.pl/news/9+wrze%C5%9Bnia+rusza+festiwal+filmowy+w+Toronto-18282
Długo oczekiwana światowa premiera filmu Istvana Szabo "Being Julia", z międzynarodową obsadą gwiazd (Annette Bening, Jeremy Irons), zainauguruje 9 września 29. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto.

Ten największy i najbardziej znaczący przegląd kina w Ameryce Północnej potrwa dwa tygodnie. W tym czasie w 21 salach kinowych Toronto zostanie zaprezentowanych 328 filmów z pięćdziesięciu krajów. Sto będzie miało tutaj światowe premiery, a 81 - premiery amerykańskie. W przeglądzie jest tylko jeden polski film - "Symetria" w reżyserii Konrada Niewolskiego, wyróżniona Nagrodą Dziennikarzy na ubiegłorocznym Festiwalu w Gdyni.

Wielkie emocje będą zapewne towarzyszyć projekcji "Złego wychowania" Pedra Almodovara ze względu na odważne przedstawianie erotyki i seksu. Co do kontrowersji politycznych, to mogą je spowodować filmy zawierające komentarz na temat współczesnej Ameryki, takie jak polityczna satyra Johna Saylesa "Silver City" czy pokazywany prawie w tym samym czasie w Wenecji "Land of Plenty" Wima Wendersa. Obraz Wendersa umieszczono w cyklu "Mistrzowie kina", obok filmów innych wybitnych reżyserów: Godarda ("Nasza muzyka"), Schloendorffa. ("Dziewiąty dzień") oraz wspomnianych Szabo i Almodovara.

Na festiwal w Toronto przybywa nie tylko wielu znanych reżyserów, lecz również plejada gwiazd filmowych. W tym roku spodziewani są Sean Penn, Dustin Hoffman, Jeremy Irons, Susan Sarandon, Isabelle Huppert, a także młodzi znani aktorzy - Scarlett Johansson, Charlize Theron, Orlando Bloom. Jednak stwierdzenie, ze impreza ta jest głównie wielką galą z udziałem ekipy hollywoodzkich sław byłoby uproszczeniem. Zaprzecza temu choćby zróżnicowany repertuar festiwalu - 68 z tegorocznych filmów to debiuty, a aż 146 obrazów stanowią produkcje zagraniczne. Również wiele filmów amerykańskich (np. zwycięzca Festiwalu Sundance w Park City w 2004 roku "Primer" Shane'a Carrutha) zostało zrealizowanych bez udziału wielkich sław aktorskich i w niezależnych wytwórniach filmowych, a więc i za mniejsze pieniądze.

Imprezami towarzyszącymi są przeglądy tematyczne, m.in. retrospektywa kina kanadyjskiego czy pokaz wybranych kinematografii zagranicznych. W tym roku po raz pierwszy młodzi twórcy będą mogli uczestniczyć w warsztatach artystycznych pod kierunkiem znanych reżyserów, m.in. Gusa Van Santa.

W 2003 główne trofeum festiwalu otrzymał japoński film "Lalki" (reż. Takeshi Kitano), a nagrodę miasta Toronto przyznano późniejszemu zdobywcy Oskara, "Inwazji barbarzyńców" Denysa Arcanda. Wcześniejsi laureaci tego festiwalu, to m.in.: nowozelandzko-niemiecki "Whale Rider" Niki Caro (2002), francuska "Amelia" Jean-Pierre'a Jeuneta (2001) i "Życie jest piękne" Roberto Benigniego (1998).

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Toronto potrwa do 18 września.