Agnieszka Holland i
Kasia Adamik za kamerą: w Wiśniczu rozległ się pierwszy klaps na planie
"Prawdziwej historii Janosika". Po pięciu latach reżyserki mogą wreszcie dokończyć swój film.
Janosik (w tej roli
Václav Jirácek) i jego przyjaciel Uhorčik (
Ivan Martinka) kradną sukno w sklepie żydowskiego kupca. To pierwsza scena, jaką nakręcono w poniedziałek.
Do realizacji filmu ekipa wraca po pięcioletniej przerwie. Część zdjęć powstała na przełomie lat 2002/2003. Scenariusz napisała młoda słowacka scenarzystka i reżyserka
Eva Borušovičová, producentem był Rudolf Birman. Nakręcono wówczas ok. 40 proc. filmu, prace zostały jednak przerwane, gdy wycofał się jeden z inwestorów i zabrakło pieniędzy.
"Janosik" Agnieszki Holland i
Kasi Adamik będzie zupełnie inny niż serial
Jerzego Passendorfera.
– Film opiera się na faktach. Ale jednocześnie jest historią poetycko-metafizyczną – mówi
Holland. – Jestem pod urokiem ludowych słowackich ballad, w których są poezja, absurd, okrucieństwo. Historia Janosika to dla mnie opowieść o szaleńcu, który próbuje odnaleźć swoje miejsce w życiu, nie godzi się na zastany porządek i chce ulepszyć świat. Powrót do zarzuconego tematu po tylu latach nie jest prosty. Aktorzy na szczęście nie zmienili się zbytnio, zresztą drobne zmiany zatuszują kostiumy i charakteryzacja. W filmie obok odtwórcy roli Janosika
Václava Jiráčka i
Michała Żebrowskiego, który gra Turjaka Huncagę, pojawi się wielu polskich aktorów, m.in.
Danuta Szaflarska,
Maja Ostaszewska,
Katarzyna Herman,
Marian Dziędziel,
Krzysztof Stroiński i
Marek Probosz. Za kamerą stanął, podobnie jak przed laty,
Martin Štrba. W ekipie pojawili się również nowi twórcy. Kostiumy projektuje
Magdalena Tesławska, nad koncepcją scenograficzną czuwa
Marek Zawierucha. Plenery zostały przeniesione ze Słowacji do Polski. W
"Janosiku " zagrają zamki w Wiśniczu i Niedzicy, skansen w Nowym Sączu, Zakopane i tatrzańskie hale. Najważniejsza jest oczywiście spójność filmu, więc część wcześniejszych dekoracji została pieczołowicie odtworzona.
Producentem filmu jest firma Apple Film Production, która na mocy specjalnej umowy z Rudolfem Birmanem przejęła prawa do dotychczas zrealizowanych materiałów oraz do ukończenia filmu. Koproducentem jest Telewizja Polska, współfinansuje Polski Instytut Sztuki Filmowej. Partnerem jest także HBO Central Europe. W produkcji uczestniczą też firmy czeskie, słowackie i węgierskie.
Zdjęcia potrwają do 8 września, potem ekipę czeka jeszcze tydzień pracy na planie w październiku.
"Prawdziwa historii Janosika" ma być gotowa we wrześniu 2009 r.