Amerykańskie władze doprowadziły do zamknięcia dziewięciu witryn internetowych oskarżonych o udostępnianie za darmo pirackich kopii filmów, m.in. "Toy Story 3".
Strony odwiedzało dziennie nawet 6,7 mln. nieuczciwych internautów. Nic dziwnego - niektóre tytuły można tu było znaleźć zaledwie kilka godzin od premiery w kinach w USA.
Władze zapowiadają wzmożoną walkę z piractwem. Jeśli właściciele stron z nielegalnymi filmami spróbują przenieść się z interesem zagranicę, wymiar sprawiedliwości podąży za nimi - twierdzą osoby zaangażowane w wojnę ze złodziejami własności intelektualnej.
Strony odwiedzało dziennie nawet 6,7 mln. nieuczciwych internautów. Nic dziwnego - niektóre tytuły można tu było znaleźć zaledwie kilka godzin od premiery w kinach w USA.
Władze zapowiadają wzmożoną walkę z piractwem. Jeśli właściciele stron z nielegalnymi filmami spróbują przenieść się z interesem zagranicę, wymiar sprawiedliwości podąży za nimi - twierdzą osoby zaangażowane w wojnę ze złodziejami własności intelektualnej.