McG, reżyser
"Terminatora: Ocalenie", udzielił ostatnio wywiadu, w którym przyznał, że chciałby, aby w jego filmie pojawił się
Arnold Schwarzenegger jako cyborg T-800. Twórcy nie zależy jednak na osobistym udziale 62-letniego zwiędłego gubernatora Kalifornii - chce, żeby T-800 wyglądał jak muskularny elektroniczny morderca z kultowej produkcji z 1984 roku.
Jak uda mu się to osiągnąć? Dziennikarze podejrzewają, że
McG wykorzysta metodę użytą niedawno przez realizatorów
"Ciekawego przypadku Benjamina Buttona". Reżyser nie chce na razie zdradzać szczegółów, ale już teraz wiadomo, iż nad cyfrowym odmłodzeniem gubernatora popracuje dwukrotny zdobywca Oscara,
Charles Gibson.
Sam
Schwarzenegger udzielił
McG błogosławieństwa.
"Terminator: Ocalenie" zadebiutuje w kinach w maju.