Douglas Trumbull, ikona branży efektów specjalnych, który pracował m.in. przy
"2001: Odysei Kosmicznej", nakręci film w 3D. Nie wiadomo na razie, o czym będzie on opowiadał. Wiadomo natomiast, że będzie zrealizowany w technice "higher frames".
Technika ta, której gorącym zwolennikiem jest
James Cameron (tak mają być kręcone sequele
"Avatara"), polega na nagrywaniu obrazu z większą liczbą klatek na sekundę (od 48 do 60, zamiast standardowych 24). Przekłada się to na niespotykaną dotąd płynność animacji i wrażenie realizmu.
By rozpocząć swój nowy projekt,
Trumbull założył nowe studio producenckie,
Magnetar Productions. Ostatnim wyreżyserowanym przez artystę filmem była
"Burza mózgów" z 1983 roku.